agak napisał(a): ja to prędzej zrozumiałam tak, że jeśli ktoś jeździ na piżdżame, to nie zna się na innej muzyce. czy ja się znam na muzyce? niekoniecznie. ale to nie znaczy, że mam wąski zakres zespołów, jakie słucham. nie tylko ja pewnie ;)
wszystko po trochę.
i wkurza mnie, gdy ktoś mówi `ee, a ona jest głupia, bo słucha tego`. mi wisi kto czego słucha. a to, że się najlepiej czuję w reggae, lekkim punku czy muzyce w stylu scralingczy radiohead, to już moja sprawa.. : )
kropa!
Hehehe..mozna to tez w ten sposob interpretowac,ze jesli ktos jezdzi na Pidzame to sie nie zna..nawet lepiej.I sluchaj sobie czego chcesz,mi to wisi takze.pzdr