Zastosowana autokorekta
~b-c napisał(a): acha i w wieżowcu kołó kina chyba na 7 pietrze jest komisja do rozwiązywania problemów z alkoholem tam na pewno ci pomogą idż odrazu dzisiaj i się nie czaj !! !!
raven napisał(a): Sa 3 "drogi":
1. Jesli masz odpowiedni wiek i potrafisz sie ojcu przeciwstawic to mozesz zawsze jak jest awantura stanac miedzy ojcem a matka. I jak on np bedzie bil albo wrzeszczal na mame to odciagac go od niej. Przy okazji poprostu zagroz mu ze jak dotknie mamy to Ty dotkniesz jego. Mozesz tez z ojcem przeprowadzic meska rozmowe jak mamy nie bedzie i powiedziec ze za kazde uderzenie jej sam dostanie.
Wlasnie tak robie jak powyzej bo jestem juz dorosly,ojca sie nie boje i zawsze bronie mamy ale ile mozna to znosic? boje sie,ze mama kiedys tego nie wytrzyma,jest cala znerwicowana,bierze leki uspakajajace i na nadcisnienie. Ojciec jeszcze sie nie dopuscil az tak zeby mame uderzyc zeby bylo widac slady tylko wielokrotnie ja szarpal,on mowi ze nas wykonczy psychicznie