Nie Mia Donna :* Też utrzymują się z pieniędzy. Jak kiedyś Mir.ko słusznie zauważył utrzymanie serwera to jakieś 1600 miesięcznie + VAT. Ale banksterzy się do tego nie dokładają , dlatego można uznać , że Wolne Media , jak i kilkadziesiąt innych portali nie powiązanych z dezinformacyjnym kartelem, prawdę mówią. Choć wytrawny znawca teorii spiskowych ( w mojej skromnej osobie :D ) wyłapuje niekiedy, również na Wolnych Mediach, głupią propagandę. :)

Odpowiem równie lakonicznie, jak zapytałam: tak myślałam :)
Zmykam, miłego dnia :)

Miłego dnia Literko :)

BPM napisał(a): Najbardziej wysublimowana forma pogardy jest wybaczenie.

Niestety nie mogę się z tym zgodzić :) Wybaczanie jest zdrowym odruchem ducha i serca, często dotyczy to obu stron. Miłosierny Bóg też wybacza, sam dając przykład, i nakazuje "urazy chętnie darować". Zarówno spory ludzkie, jak i wybaczanie jest naturalne, zdrowe dla ducha i ciała jest zapominanie urazów. Patrzmy w przyszłość. pozdrawiam :)

E napisał(a): ''Miłość do tych, którzy nas skrzywdzili, może przemienić nawet pole bitwy w miejsce solidarnej współpracy"

No widzicie jakie to proste , miłujmy np. nasze rządy i inne organizacje które nas golą i doją -na pewno taka ''współpraca'' wyzwoli u nich wielką miłość wzajemną.
:]

Wybaczenie wrogowi,nie prowadzi do pokoju tylko do poddania sie bez walki, a u wroga powoduje jeszcze większą agresję ,gdyż on takie tkliwe odruchy ma gdzieś. (moje hehe)

~ napisał(a): Wybaczanie jest zdrowym odruchem ducha i serca

Dotyczy to tylko tych, którzy wybaczają z ducha i serca ,oraz robią to dla siebie ;)

GosiaG napisał(a):
Wybaczenie wrogowi,nie prowadzi do pokoju tylko do poddania sie bez walki, a u wroga powoduje jeszcze większą agresję ,gdyż on takie tkliwe odruchy ma gdzieś. (moje hehe)

~ napisał(a): Wybaczanie jest zdrowym odruchem ducha i serca

Dotyczy to tylko tych, którzy wybaczają z ducha i serca ,oraz robią to dla siebie ;)

Tak bywa, dlatego najlepiej, kiedy wybaczenie dotyczy obu stron. Inna rzecz, że wybaczanie może też być całkowicie bezwarunkowe. Co jest w zgodzie z Twoim Gosiu cytatem Buddy :)

Wydaje mi się, że nie ma innego wybaczania, jak płynące z ducha i serca. Wszelkie inne racjonalne darowanie urazów jest tylko racjonalnym wyborem, którego wybaczaniem bym już nie nazwał.

~ napisał(a):

najlepiej, kiedy wybaczenie dotyczy obu stron.

Nigdy nie będzie to dotyczyć wroga.

~ napisał(a): inne racjonalne darowanie urazów jest tylko racjonalnym wyborem, którego wybaczaniem bym już nie nazwał.

Dokładnie to miałam na myśli :)

GosiaG napisał(a):

~ napisał(a):

najlepiej, kiedy wybaczenie dotyczy obu stron.

Nigdy nie będzie to dotyczyć wroga.

hmm? Ale dlaczego nie? Historia pokazuje, że niejednokrotnie to się zdarzało. Wtedy oczywiście wróg przestaje być wrogiem, i o to przecież chodzi? :)