~ napisał(a): falco napisał(a): gdyby moje lub ,,twoje,, kolana lizałoby czyjeś dziecko ,już byłbym na wikcie i kwaterunku państwowym :D a tutaj sprawa ucichła ale RODZICE SIĘ CIESZĄ że dziecko już nie jest ,,kotem,,
A KIM JEST TERAZ????
komu teraz współczuć? dziecku czy raczej ,,rodzicom,,?ja się cieszę że to nie moje dzieci a klecha ma farta dzięki temu że to właśnie nie moje :>
pozwalajcie dzisiaj na to ale nie dziwcie się pózniej że sukienkowi pozwolą sobie na coś więcej :P
mają ciche przyzwolenie i czują się,
a raczej są bezkarni w tym ,,klechistanie,,...
kochani rodzice - otwarcie parasola niczego nie zmieni...to nie deszcz -to pluje się wam w twarz
...,,baranki boże,, a raczej barany!
Amen!
Nie mogę napisać tego co myślę o Burmistrzu Romanie i Radzie Starców bo pewnie odsiedziałbym za obrazę majestatu...
Jednakże mogę bezkarnie napisać że w końcu wymyślono sposób na to jak kogoś polizać po migdałach rozpoczynając wędrówkę języka od strony końca przewodu pokarmowego... I to tak żeby za jednym razem zostały podrażnione migdałki nie jednej osoby a kilku... :P
Nobel murowany ! Brawo !