~~7 napisał(a): no jak to? samo pytanie : ''to było do mnie czy koło mnie ?"' jest co najmniej niegrzeczne , nie wspominając już o tym że jest niesmaczne i lekceważące.
MKSZG napisał(a): A może napisz, co Cię męczy, dołuje? Może okaże się, że inni mają też takie problemy, może ktoś powie Ci jak z tymi problemami walczyć, bo też coś takiego przeżył...
Pozdrawiam!
lia napisał(a): Ja myślę że powinieneś się wybrać do psychologa może pomoże a na pewno nie zaszkodzi. Zawsze jest ktoś komu na nas zależy wiec na pewno nie wszyscy mają cię w d...ie . Ja czasem mam tez takie dni że mam wszystkiego dość bo każdy z nas ma jakieś problemy a najlepiej jest się czymś zająć bo jak człowiek ma za dużo wolnego czasu to mu ''głupoty" do głowy przychodzą a pogadać z kimś możesz nawet tutaj chociaż wydaje mi się że psycholog to dobre rozwiązanie.
lia napisał(a): To może warto gdzieś wyjść jest dużo możliwosci na dyskoteke chociażby żeby kogoś poznać może z jakimś kolegą na piwo trzeba się ruszyć z domu bo samo nic do ciebie nie przyjdzie musisz sam o to zadbać zeby mieć kogos obok siebie rodzine, dziewczyne albo znajomych ale trzeba tez nad sobą pracowac bo jak bedziesz wiecznie niezadowolony zły itp.to tez kazdy bedzie cię omijał. Każdy potrzebuje wsparcia drugiej osoby bo człowiek to jednak musi żyć w stadzie :D
Zastosowana autokorekta