pycielek napisał(a): Witam wszystkie Panie ! Od 2 lat staram się z mężem o dziecko naprawdę jest ono takie upragnione. Zrobiłam badania okazało się że mam Zespół Policystycznych Jajników zawsze byłam osobą przy kości i zawsze miałam problem z regulacją miesiączki. Nasi Bolesławieccy "ginekolodzy" mówili mi wszystko jest Ok proszę się starac dalej a ja wierzyłam. Nie dawno znalazłam wspaniałą lekarkę z Legnicy jest ona nie tylko ginekologiem ale i endokrynologiem podeszła do mnie z uwagą i przez 3 miesiące brałam tabletki anty Dianne i Glucophage 2 razy dziennie rano i wieczorem wczoraj byłam u niej na kolejnej wizycie i teraz od 5 do 9 dnia cyklu mam brac Clostibegyt na przywrócenie pęcherzyków i jajeczkowana a w 12 dniu cyklu muszę jechac na USG zeby zobaczyc czy pęcherzyki pękają i czy mgę kochać się z moim mężem i czy jajeczko zostanie zapłodnione tak bardzo chciała bym nareście zobaczyć 2 kreseczki w Tescie ... Czy któraś z kobiet przechodzi lub przechodziła podobne problemy ? Czy słyszał ktoś bądz również zażywał te same leki ? Pozdrawiam serdecznie !Dopisane 08.11.2012r. o godz. 18:02:Czy naprawdę
tylko Ja mam taki problem ;(
Ja zaszlam w ciaze po pierwszym cyklu z Clostibegyt;) Glowa do gory;D