Niedawno kupiłem od Urzędu Miasta jedną z działek, która znajduje się przy ulicy Śluzowej a ma się nazywać-Żołnierzy Wyklętych.
Jak dla mnie i jak widzę dla wielu mieszkańców ta nazwa jest mocno kontrowersyjna. Nie mam nic przeciwko tym żołnierzom, jeśli walczyli za wolność naszego kraju-chwała im za to, nie chciałbym po prostu mieszkać na ulicy o tak charakterystycznej nazwie, znajomi już się śmieją że ulica będzie wyklęta. Byłem dzisiaj w Urzędzie Miasta i w Ratuszu, złożyłem pismo w sprawie zmiany projektu nazwy tej ulicy i czekam na środę z nadzieją, że jednak ulica będzie nazywać się inaczej. Wydaje mi się, że są bardziej przyjazne nazwy ulic, jednocześnie upamiętniające naszych narodowych bohaterów.

~Tomek napisał(a): znajomi już się śmieją że ulica będzie wyklęta.

Rzeczywiście, bardzo istotny powód do złożenia wniosku! :>

Nazwa "Żołnierzy wyklętych" ma upamiętnić tych żołnierzy, którzy nie chcieli się zgodzić na sowietyzację Polski i utratę niepodległości (czy przejście spod jednej okupacji pod drugą). Żołnierzy tych nie można w żaden sposób utożsamiać z aktami bandytyzmu, choć zapewne również niektórzy z nich się ich dopuścili. Prawda jest niestety taka, iż nie ma i nie było na świecie żadnej armii, której członkowie nie dopuściliby się żadnych przestępstw.

Nie widzę zatem żadnych kontrowersji w związku z nadaniem tej nazwy ulicy. Pojawiające się na forum próby doszukiwania się aspektów antysemityzmu w tej formacji służą jedynie spłycaniu jej znaczenia i roli. Nie neguję faktu, że takie zbrodnie z pobudek czysto narodowych mogły mieć miejsce, jednak nie może to rzutować na ocenę walki tych ludzi jako całości.

~Tomek napisał(a): Niedawno kupiłem od Urzędu Miasta jedną z działek, która znajduje się przy ulicy Śluzowej a ma się nazywać-Żołnierzy Wyklętych.
.

...wiesz....skoro na Sluzowej...zawsze mogłaby nazywać sie Pod Trupkiem i wtedy byłaby lipa... ;)
Swoją drogą kiedys była kolo Imperium knajpa-bar piwny -o takiej nieoficjalnej nazwie :D ;)

~Tomek napisał(a): znajomi już się śmieją że ulica będzie wyklęta

Napiszę wprost, masz głupich znajomych. Na twoim miejscu unikałbym takich znajomości.

Bardzo dobry pomysł z nazewnictwem. Tacy ludzie jak np. Żołnierze Wyklęci zdecydowanie zasłużyli na to. A tym wszystkim co nieustannie skomlą, narzekają odpowiem: puknijcie się w łeb- to byli bohaterzy, wy jesteście nikim.

nie mozna szafować na prawo i lewo takimi nazwiskami, te boczne uliczki zwyczajnie nie zasłużyły na takie nazwy