~JG napisał(a):
Posłów jest 460 na 38 milionów ludzi, nie uważasz, że jako reprezentanci Narodu powinni zarabiać lepiej?

Gdyby ze swej pracy, a często "pracy", byli rozliczani częściej niż raz na 4 lata, można by sie nad tym zastanowić, poza tym poseł to nie zawód.

A za reprezentantow narodu będę ich uważał dopiero wtedy, gdy ordynacja wyborcza zostanie zmieniona na większościową.

Pynchoon napisał(a):

~JG napisał(a):
hmmm, chyba się nie zrozumieliśmy. To jest praca, dodatki funkcyjne, bez których praca w terenie nie jest możliwa. jeśli jesteś taki bogaty, to pracuj za darmo.

Nie kolego, ponad 7.000.000 z budżetu co roku bierzecie za nic, z tych pieniędzy moglibyście spokojnie zrezygnować, jeśli bylibyście uczciwi i wierzyli w to co mówicie, ale jak mówiłem, Wy tylko mówicie.

~JG napisał(a): Wiesz ile zarabia poseł?
10-12 tys miesięcznie. uważasz, że to dużo?

Dolicz jeszcze do tego diety, ryczałt na biuro poselskie (z którego się nie rozlicza), darmowe noclegi, podróże w kraju i za granicą. I nagle się okazuje, że robi się prawie 400.000 rocznie. Zapytaj się ludzi, ilu ma taki roczny dochód, a będziesz wiedział czy to jest dużo.

Druga rzecz, płacimy Waszym posłom za ich skandaliczne zachowanie, ono nie jest warte nawet złamanego grosza:

http://fakty.interia.pl/polska/news-skandaliczne-zachowanie-posla-ruchu-palikota,nId,940448

Poza tym to Wy mówicie o oszczędnościach, tylko że w tym samym czasie sami, We własnym ogródku, w najlepsze żerujecie na budżecie. Fachowo to się nazywa hipokryzją.

~JG napisał(a): ponad to zauważ, że tematem tej dyskusji jest przyjęcie premii, a nie pensji.

Nie, tematem tej dyskusji jest przyzwoitość, której Wam niestety brakuje.

ok, widzę, że argumenty do Ciebie nie trafiają. dyskusja z Tobą jest nie możliwa, więc się dalej nie będę wypowiadał.

nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem.

~ napisał(a):
ok, widzę, że argumenty do Ciebie nie trafiają. dyskusja z Tobą jest nie możliwa, więc się dalej nie będę wypowiadał.

nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem.

Czyli standardowo, jak tylko Ruchowi Palikota zarzuci się konkretne rzeczy, to tracą chęć do rozmowy, faktycznie dojrzałe podejście :-)

Czyli co nie jest nieprzyzwoitością brać z budżetu 7.000.000 i równocześnie krzyczeć, że wszyscy (oczywiście poza Palikotem), mają oszczędzać?

Jak ktoś z Ruchu Palikota mówi o przyzwoitości to jest to zwyczajnie zabawne. No, przynajmniej jest wesoło.

Za projektem zniesienia subwencji dla partii politycznych w 2010 były PO i PJN, a przeciw głosowały PIS, PSL i SLD :)

""– Zniesienie subwencji dla partii to zgoda na korupcję polityczną – grzmiał Adam Hofman z PIS-u""" :)

~ napisał(a): Za projektem zniesienia subwencji dla partii politycznych w 2010 były PO i PJN, a przeciw głosowały PIS, PSL i SLD :)

""– Zniesienie subwencji dla partii to zgoda na korupcję polityczną – grzmiał Adam Hofman z PIS-u""" :)

No :) Politycy wszystkich krajów łączcie się. :)
W świetle dzisiejszych wydarzeń ... widzę jak system się sypie. I chwała Bogu :)

~ napisał(a): Jak ktoś z Ruchu Palikota mówi o przyzwoitości to jest to zwyczajnie zabawne. No, przynajmniej jest wesoło.

>

Komu jest wesoło ? Na złodziejach czapki goreją.

~ napisał(a):

~ napisał(a): Jak ktoś z Ruchu Palikota mówi o przyzwoitości to jest to zwyczajnie zabawne. No, przynajmniej jest wesoło.

>

Komu jest wesoło ? Na złodziejach czapki goreją.

znajoma tylda za Ruchem Palikota? i wcale nie anonimowa :)