Heh kocham takie slogany - za komuny to się żyło - a oczywiście lepiej -nie było problemów jak teraz - z parkowaniem , z wyborem szkoły i drogi życiowej ?? - punkty za pochodzenie itp. z wyborem miejsca na wczasy - z zakupem mieszkania - bo czekało sie 30 lat i sie nie doczekało. Z zakupami - nie było nad czym się zastanawiać - brało sie co jest. - nikt nie mial dylematu czy mieć w domu plazme czy lcd - bo miał czarnobiały - jak dał zarobić staczowi - a i tak były 1-2 programy. Tak nie było problemów z pracą - ale jej wartość w realnym pieniądzu (usd albo marka niemiecka) dobitnie pokazywała produktywność i wartość. Nikt nie walczył z korupcją - ew. szukano raz na 10 lat kozła ofiarnego - ale to była polityczna sprawa. Z rachunkami telefonicznymi problemów też nie było bo mało kto miał tel. Oczywiście nalepszym plusem komuny był brak wyboru - bo ci co tęsknią za nią po prostu nie chcą mieć wyboru i sami o sobie decydować.
w skrócie to szydzisz z prawie każdego postu co jest tu na tym forum napisany nie chce mi się kopać żeby ci cytować :P
Dopisane 14.03.2013r. o godz. 15:49:
~sw napisał(a): Heh kocham takie slogany - za komuny to się żyło - a oczywiście lepiej -nie było problemów jak teraz - z parkowaniem , z wyborem szkoły i drogi życiowej ?? - punkty za pochodzenie itp. z wyborem miejsca na wczasy - z zakupem mieszkania - bo czekało sie 30 lat i sie nie doczekało. Z zakupami - nie było nad czym się zastanawiać - brało sie co jest. - nikt nie mial dylematu czy mieć w domu plazme czy lcd - bo miał czarnobiały - jak dał zarobić staczowi - a i tak były 1-2 programy. Tak nie było problemów z pracą - ale jej wartość w realnym pieniądzu (usd albo marka niemiecka) dobitnie pokazywała produktywność i wartość. Nikt nie walczył z korupcją - ew. szukano raz na 10 lat kozła ofiarnego - ale to była polityczna sprawa. Z rachunkami telefonicznymi problemów też nie było bo mało kto miał tel. Oczywiście nalepszym plusem komuny był brak wyboru - bo ci co tęsknią za nią po prostu nie chcą mieć wyboru i sami o sobie decydować.
Komuny pamiętać nie mogę, za mała byłam, więc nie napiszę że było lepiej...ale na wczasach byłam ostatnio kilkanaście lat temu, PCK organizował darmowe kolonie...plazmy czy lcd nie mam bo mnie nie stać, mam używanego laptopa za 300zł, strasznie już przestarzały ale działa więc się cieszę, internet najtańszy jaki tylko znalazłam, czasem się wiesza, trudno. Skończyłam 2 kierunki studiów za które kupę kasy zapłaciłam a z pracą nie dość że ciężko to nawet jak jest, muszę większość pensji oddawać opiekunce do dziecka bo w żłobku miejsca nie ma, przedszkole czynne w godzinach 6-16, w szkole dziecko też siedzieć cały dzień nie może a praca na dwie lub trzy zmiany, albo w godzinach do 17, 18 również w weekendy, bo teraz przecież nie ma już sobót "pracujących i niepracujących"...
Hmmm...ale jest super. Mogę sobie powiedzieć że mi się nie podoba pan prezydent albo jakiś poseł i nikt mnie za to nie zamknie. I mogę sobie pójść do supermarketu i pooglądać jaki tam mają wybór produktów...no i pomarzyć co bym sobie kupiła gdyby mnie na to było stać a potem wyjść z najtańszym chlebem, jakąś margaryną i pasztetową. Przecież tak jest dobrze.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
