Będą trzepać kasę w postaci "darowizn", mało uczniów w klasie i rynek pracy że pożal się boże, więc belfry będą się starać. a jak jeszcze będzie za co rozwijać zainteresowania uczniów to tak. Inne biedaszkoły im nie podskoczą. Trudniej z gówna bat ukręcić...


Zmoderowano 22.03.2013 godz.20:23 - powód: usuniete zbedne cytowanie (moderator)

Ja, jezeli ktos bedzie chcial przekazac darowizne to prosze bardzo.
Dopoki sa to prywatne pieniadze, to niech kazdy decyduje sam za siebie.

emem napisał(a): Ja, jezeli ktos bedzie chcial przekazac darowizne to prosze bardzo.
Dopoki sa to prywatne pieniadze, to niech kazdy decyduje sam za siebie.

Emem nie czarujmy się. To znaczy ja nie mam wątpliwości. Nie "kto będzie chciał". Będą musieli dawać!! A zapewnienia, że tylko kto będzie chciał, między bajki można włożyć. Liczą na kasę. Dużą kasę. A im bogatszy rodzic, tym ma więcej dać. To zostało powiedziane przez nich.

~ja napisał(a): To zostało powiedziane przez nich.

chyba się gościu zagalopowałeś? twoje dywagacje są pustym gdybaniem :) poczekajmy chwile, oceniajmy obiektywnie fakty.

Ja, ale nikt nie zmusza nikogo do wysylania dzieci do tej szkoly? :)

Pan Pijar jak widać nie zrozumiał wygłupu mieszkańców o przekazaniu "Orki".....

alter napisał(a):

~ja napisał(a): To zostało powiedziane przez nich.

chyba się gościu zagalopowałeś? twoje dywagacje są pustym gdybaniem :) poczekajmy chwile, oceniajmy obiektywnie fakty.

Trzeba był śledzić od początku ten wątek, to wiedziałbyś o czym mówię. Powiedzieli dokładnie, że im bogatsza rodzina, tym większe będą oczekiwania.

~Jasiek napisał(a): Pan Pijar jak widać nie zrozumiał wygłupu mieszkańców o przekazaniu "Orki".....

Pan Jasiek nie zrozumiał chyba ironii zawartej w wypowiedzi Pijara...