Ekooszołom wymyślający takie durnowate akcje nie ma pojęcia o technicznych aspektach nagłego spadku poboru mocy z elektrowni. Elektrownia to nie silnik w samochodzie gdzie zdejmiemy sobie nogę z gazu, a jak trzeba to go mocniej wciśniemy. Nagła zmiana poboru może doprowadzić do awarii i godzina bez światła może zamienić się w tydzień bez światła.
Ja w tych godzinach włączyłem pralkę i zmywarkę a żona piekarnik z ciastem (razem 7kW) aby choć trochę skompensować głupotę eko...i.
Zastosowana autokorekta