hemi napisał(a): Wiadomo,że o ile do piekarzy,elektryków czy innych sprzedawców zazwyczaj sie nic nie ma o tyle policjanic działają na niektórych jak płachta na byka.
Naprawdę nie rozumiesz dlaczego ludzi bardziej denerwuje policjant nieprzestrzegający przepisów ruchu drogowego niż piekarz?! :>
-sami "święci" się wypowiadają o prędkości-pogratulować przestrzegania przepisów- ale chyba tylko w gębie. Mam małe autko i gdzie się nie wybiorę prędkości 90km/h raczej nie przekraczam(nie mam czym przyspieszyć) i właściwie wszyscy mnie wyprzedzają- to ja się zastanawiam z jaką prędkością mnie wyprzedzacie ????!!! Dobrze Hemi napisał, jak się wyprzedza to się przyspiesza-proste. Ja tam nie wiem kim był ów policjant-motocyklista, ale takie "mądrości" to tylko na forach można poczytać, bo na drodze macie w du...szy przestrzeganie przepisów. A radocha ze śmierci człowieka napawa mnie obrzydzeniem- jutro pogrzeb... jak na klepsydrze napisano będą go żegnać córki, żona, rodzina- na pewno wielu znajomych- potrafilibyście stanąć przed nimi i zaśmiać im się w twarz -ludziom, którzy teraz przeżywają ogromy ból-nie sądzę......- łatwiej szydzić na forum... świat jest coraz gorszy...
Wyrazy głębokiego współczucia....
No to napisz nam logicznie - czy można wyprzedzać z większą prędkością niż ustalona prędkość w terenie zabudowanym lub niezabudowanym?
Czy jak tak zrobię to dostanę mandat i punkty karne czy nie?
Po drugie - gdzie się motocyklistom tak śpieszy że muszą wyprzedzać samochody które jadą z prawidłową prędkością?
-wszyscy tu piszący wiedzą, że nie -a pytanie jest tendencyjnie- tylko, że człowiek zginął i w moim przekonaniu jest to tragedia, lepiej, żeby miał szansę dostać ten mandat o którym piszesz, ale dostał "bilet" na nieznane nam drogi... a to gdzie im się spieszy- nie mnie się wypowiadać- tak jak nie wiem dlaczego spieszą się kierowcy samochodów, każdy ma swoje powody...
Następne pytanie - pokaż mi na bolcu gdzie jeszcze Policja szuka świadków wypadku. Wklej linka.
Z tego co wiem to wyprzedzający ma ocenić czy ktoś zajedzie mu drogę jak będzie wyprzedzał a nie wyjeżdżający z ulicy ma przewidzieć że ktoś będzie na skrzyżowaniu wyprzedzał i mu się wpakuje w bok.
Wyjeżdżający traktorem mógł tylko zajechać drogę temu samochodowi który był wyprzedzany (bo go widział) lub pierwszemu w kolumnie samochodów wyprzedzanych. Nie da się po prostu zajechać drogi drugiemu w kolumnie a tym bardziej wyprzedzającemu motocyklem bo traktorzysta go nie widzi a motocykl jest na dodatek szybki.
Motocyklista popełnił błąd i tyle a szukanie świadków to już tylko mącenie w sytuacji bo sprawa jest oczywista.
widocznie albo sprawa nie jest oczywista albo po prostu chcą jakieś szczegóły ustalić ,lub po prostu chcą naocznego świadka ,który po prostu potwierdzi to co wiedzą i tyle,a niektórzy myślą,że ma to na celu jakieś "zakręcenie" sprawy i przez takie pitolenie świadek (jeśli np.to czyta) może mieć obawy.
Szkoda naszej Europy-była taka piekna,teraz czeka nas MuslimEuropa :(
No i słusznie że ma obawy. W innych sprawach na bolcu świadków nie szukają a w tej nagle praworządność się objawiła.
Wałęsa tez zapierdzielał na motorze i wyszło że nie jego wina była, chociaż był współwinny.
Inny Wałęsa miał pomroczność jasną i był też niewinny. Dlaczego się dziwić że ludzie im nie ufają?
Jak masz plecy to się wykaraskasz.
-moja odpowiedź na następne pytanie- z tego co można przeczytać- tudzież usłyszeć- motocyklista wpadł w poślizg gdy zaczął hamować widząc wyjeżdżający traktor- jeśli tak było to w czasie tego poślizgu nie mógł już kontrolować w którą stronę leci... ale do eksperta mi daleko- więc i przypuszczać mogę błędnie...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.