Patrzalski napisał(a): O tym pisałem . Mam w domu pieska ,który był topiony ,wcześniej mocno katowany ,bity ... wszystkiego się boi ,boi się szelestu papieru w kuchni ,boi się jak kichnę boi się nawet jak pierdnę :(
Wyobrażasz sobie co ten zwierzak przeżył wcześniej ? Jak przychodzę z pracy to kładzie się na plecach i sika ,bo boi się ,że będę go bił !! Pomyślisz że jakiś człowiek tak mu kiedyś robił ? Chcę spotkać tego "człowieka" Pokażę mu co o nim myślę ,pokaże dosłownie ,ręcznie.
Patrzalski napisał(a): Mój też śpi ze mną w wyrku :) Ale pomimo tego ,że wszystkiego się boi to wszystko atakuje ;( ze strachu wszystkich gryzie . Do mieszkania nie wejdziesz ,muszę go zamykać w pokoju u córki .
Patrzalski napisał(a): Mój też śpi ze mną w wyrku :) Ale pomimo tego ,że wszystkiego się boi to wszystko atakuje ;( ze strachu wszystkich gryzie . Do mieszkania nie wejdziesz ,muszę go zamykać w pokoju u córki .
Zastosowana autokorekta
Patrzalski napisał(a): Chciałbyś dopaść tego s...iela który tak skaleczył to stworzenie >?
Ja obiecałem sobie ,że jak złapię barana, który będzie próbował utopić albo zakatować psa ,to będzie dla niego najgorszy dzień w jego życiu .[/c
To nie baran ,to prymitywny cham ,nalezało by takiemu dać w mordę,ale ja nie umiem i gdyby mi sie zdarzyło takiego typa ujrzeć to pewnie skończyłoby sie zwyzywaniem go od różnych i to z odległości ,zeby mi nie odrąbał czego tasakiem albo nie utopił bo pływac nie umiem.Idę spać bo już klawiszy nie widze i piszę pewnie z błedami.Dobrej nocy. ;) ;)
Zastosowana autokorekta