fobiak napisał(a): byl okres w ktorym bez nich bysmy nie przezyli

A to jest bardzo ciekawe! Może podasz konkretny okres?! :)

Pewnie od czerwca 1942 do końca wojny.


Może trzeba było już 1920 r. odpuścić i dać się zbolszewizować. Co ty na to, Fobiak?

skorn napisał(a):

fobiak napisał(a): "z konstytucji kwietniowej

"Art. 16.


(1) Wybór Prezydenta Rzeczypospolitej odbywa się w sposób następujący:
(2) Kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej wybiera Zgromadzenie Elektorów.
(3) Ustępującemu Prezydentowi Rzeczypospolitej służy prawo wskazania innego kandydata.
(4) Jeżeli ustępujący Prezydent Rzeczypospolitej z tego uprawnienia skorzysta, wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej dokonają obywatele w głosowaniu powszechnem z pomiędzy dwóch kandydatów: Zgromadzenia Elektorów i ustępującego Prezydenta Rzeczypospolitej.
(5) Jeżeli ustępujący Prezydent Rzeczypospolitej oświadczy, że nie zamierza skorzystać z prawa wskazania kandydata albo w ciągu siedmiu dni od dokonanego przez Zgromadzenie Elektorów wyboru nie wskaże innego kandydata i nie zarządzi głosowania powszechnego — kandydat Zgromadzenia Elektorów uznany będzie za obranego na Prezydenta Rzeczypospolitej."

Z pewnościa był czas na takie ceregiele w czasie wojny i na terytorium innego państwa. Skoro tak bardzo trzymasz sie litery prawa, co powiesz na to:

"17 września bez określonego w prawie międzynarodowym wypowiedzenia wojny zaatakowała Polskę również Armia Czerwona."

Polska została zaatakowana bezprawnie, więc wojna była nieważna.

Na marginesie, dziś rocznica, którą pewnie radośnie świętujesz: http://prawy.pl/historia/5187-74-lata-temu-stalin-zatwierdzil-decyzje-o-rozstrzelaniu-polskich-jencow

Towarzysz fobiak już się do tego ustosunkował parę stron wcześniej.Gdyby ich ruscy nie wymordowali to Polacy musieliby to zrobić :)

skorn napisał(a): Pewnie od czerwca 1942 do końca wojny.


Może trzeba było już 1920 r. odpuścić i dać się zbolszewizować. Co ty na to, Fobiak?

skroniu nie, od lata 1943 do prl-u

jesli przypominasz rok 1920 to badz sprawiedliwy nie zapominaj, ze jestesmy winni smierci 20.000 bolszewickich zolnierzy, ktorych zaglodzilismy w naszych obozach


Dopisane 05.03.2014r. o godz. 16:47:

"Polska została zaatakowana bezprawnie, więc wojna była nieważna."

liencje na prawne napadanie na inne kraje ma tylko usa


Dopisane 05.03.2014r. o godz. 16:48:

licencje*

A ktoś tych bolszewickich żołnierzy do Polski zapraszał? Kto sieje wiatr, zbiera burzę.

Pomijając już fakt, że agresorowi nie powinny przysługiwac żadne prawa, bądź sprawiedliwy i prznaj, że w takich samych albo gorszych warunkach przebywali też jeńcy polscy. : )

niedobre usa napadło na niemcy

skorn napisał(a): A ktoś tych bolszewickich żołnierzy do Polski zapraszał? Kto sieje wiatr, zbiera burzę.

no nie wiem czy pilsudski nie zaprosil, jeszcze sie nad tym nie zastanawialem

ale fakt jest faktem i fakty nie potrzebuja usprawiedliwienia
zaglodzilismy ich i tej plamy nie zmyjemy, katyn to nic innego jak zemsta za te 20.000 zaglodzonych bolszewikow (stalin nimi dowodzil w 1920)


Dopisane 05.03.2014r. o godz. 17:21:

~mir.ko napisał(a): niedobre usa napadło na niemcy

niemcy pomijam, amerykania napadaja sobie na kogo im sie podoba i to od 100 lat, zaczeli od wyrywania sobie kolonii hiszpanskich a skoncza nie wiadomo gdzie moze w iranie albo korei polnocnej jesli nie zahacza po drodze o jakies minipanstewka

Kiespko z twoją logiką. Gdyby nie weszli do Polski, nie trafiliby do obozów. : )


"Według szacunków w czasie całej wojny polsko-bolszewickiej Sowieci wzięli do niewoli w walkach z Wojskiem Polskim około 45 tysięcy żołnierzy. Liczba ta nie obejmuje zamordowanych na miejscu. W wyniku zawarcia pokoju w marcu 1921, doszło do stopniowego uwolnienia żołnierzy obu stron. Ze wspomnianych 45 tysięcy wolność uzyskało 26 tysięcy polskich żołnierzy, co pozwala szacować, iż w niewoli sowieckiej w ciągu niecałego roku zginęło 19 tysięcy osób, czyli 42%.

Oprócz żołnierzy wziętych do niewoli, bolszewicka armia dokonała wielu mordów na miejscu, eksterminując także całe szpitale wojskowe. Szczególną bezwzględnością i okrucieństwem wobec jeńców (a także ludności cywilnej) wyróżniała się Konna Armia Budionnego oraz Konny Korpus Gaja. Do bardziej znanych zbrodni kawalerii Gaja należy torturowanie i wymordowanie jeńców z polskiej Brygady Syberyjskiej w Chorzelach w sierpniu 1920 oraz kawalerzystów płk. Bolesława Roi 4 sierpnia 1920 w Ostrołęce. Armia Budionnego spaliła szpital z rannymi żołnierzami oraz personelem medycznym w Berdyczowie mordując w ten sposób ponad 600 osób, a we wsi Bystryki zamordowali 700 żołnierzy 50 Pułku Strzelców Kresowych. Tę ostatnią rzeź opisał jej uczestnik, bolszewicki żołnierz, potem pisarz Izaak Babel w swoich Dziennikach (polskie wydanie z 1998, str. 144). Żołnierze Budionnego wymordowali także rannych i jeńców w Zadwórzu. Oddziały 3 Korpusu Kawalerii Gaika Bżyszkjana wymordowały łącznie ponad 1000 polskich jeńców."