antykomercjalista napisał(a): :D :D tak czytam i stwierdzam, że jednak prawdziwego leminga nic nie przekona. POlszewia mu pasi i tyle, i na złość (nie wiem komu, bo tylko człowiek głupi nie analizuje faktów i nie wyciąga wniosków, ewentualnie wyjątkowo leniwy :D) zrobi sąsiadowi, księdzu, znajomym, forumowiczom, sobie? i pójdzie za jedynie słuszną linia władzy ...
No takie są Lemingi Drogi Antykomercjalisto :) Cóż poradzić ? Zaraz , zaraz , jest jedna rada ... trzeba nasze Kochane Lemingi myśleć nauczyć. Ufam , że Nauczyciele się wypowiedzą , jak robić to należy. Kłopot z Lemingami polega na tym , że dziesięciolatek potrafi samodzielnie podejmować karkołomne decyzje , a piędziesięciolatek tchórzy. Nie pytaj mnie dlaczego tak jest , relacjonuję tylko obserwowane fakty. Na pohybel tuskobojom , Tobie Kordek również :)
Dobranoc :)