W dniu 02-12-2014 kupiłem węgiel workowany w składzie opału KOKSIK po przyjezdzie do domu stwierdziłem ze zakupiony węgiel w worku jest za lekki ,w worku miało byc 40kg po zwazeniu okazało się ze brakuje 4.5 kg .W dniu następnym dokonałem ponownego zakupu ale w punkcie sprzedarzy poprosiłem o zwazenie zakupionego worka i okazało się ze tez brakuje 4.5 kg wękla . po zwróceniu uwagi spzedającemu ozaistniałym fakcie zarządałem zrotu róznicy pieniędzy dołozył mi brakujący węgiel nawet nieraczył przeprosic za zaistniły fakt .Wniosek jest z tego taki ze na wadze okradają klientuw .Nie polecam tego składu tam kantują

10% to zwyczajowy bakszysz znany w niektórych państwach.Więc nie ma co się bulwersować ;)

tak węgiel mają dobry ale kantują na wadze,czy to na worki,czy na tony,dziękuję bardzo już 4 rok u nich nie kupuje

Dzięki ich kantom kupuje tylko w ZEC. Jak pierwszy raz mi przywieźli 4 lata temu 1 tonę z ZEC-u,to myślałem,że pomyłka.Takiej hałdy w życiu nie widziałem o dostawców z Kościuszki.

to ladnie.niektorzy ludzie uciulaja na worek opalu a tu jeszcze taki kant !! !! !!

To jest nie normalne bo okradają ludzi którzy i tak mają mało pieniędzy.Tą sprawą powinna zająć się inspekcja handlowa.

jeżeli ważą ciężarówke zawsze patrz żeby była bez kierowcy na pusto jak i załadowany bo cię oszukają ,np waga auta na pusto 1000 kg(bez kierowcy) załadunek węgla 1000 kg na wadze powinno być 2000 kg,a jak w aucie jest kierowca to +100 kg i za wagę tego kierowcy zapłacisz ty 100 zł,założe się że niejednego z was tak w hoja zrobili stary numer.jest wiele innych sposobów oszustwa dlatego zawsze bąć czujny i patrz wszystkim na ręce nie daj się w hooja zrobić jeżeli coś nie tak to albo niech ważą od nowa albo kup gdzie indziej,dotyczy to wszystkich składów ,ludzie nie dawajci się w hooja robić.

MADRE SLOWA POZDRAWIAM