ja tu nic nie komentowałem bo raczej oczekiwałem na wpis jednej z tych osób które tak bardzo manifestują swoją ''wiarę'' czy też wiedzę o wszystkim związanym z kościołem z którym ponoć się utożsamiają...
czy jestem zaskoczony ?...jeśli tak to raczej nie z tego powodu ;)

Zrobiłeś juz wśród kolegów z pracy ankietę, ilu z nich jest pedofilami? Bo z oficjalnych statystyk więziennych wynika, że sporo. Skoro tak ci zależy na dobru dzieci, powinieneś coś z tym zrobić. : )

Wiare nalezy manifestowac, ale nie tylko (wylacznie) slowami. Wierzacy katolik zawsze utozsamia sie Kosciolem, ktory jest swiety i grzeszny.

:)

skorn napisał(a): Zrobiłeś juz wśród kolegów z pracy ankietę, ilu z nich jest pedofilami? Bo z oficjalnych statystyk więziennych wynika, że sporo. Skoro tak ci zależy na dobru dzieci, powinieneś coś z tym zrobić. : )

o jakich to ''statystykach '' tu pierdzielisz?
ilu jest w tym mieście ''budowlańców''?...1000?...2000?
a ilu księży?20?...30?

gdzie te statystyki?

co mogę zrobić dla dzieci?...pisać ,pisać pisać...
wiem co zaraz napiszesz więc zapytam- ''co państwo robi by zapobiec tym praktykom''?...gdzie Tusk co powtarzam raz jeszcze -chciał kastracji pedofilów?

Skornie -murarz Kowalski PODEJRZANY o molestowanie jest zamykany w pudle ,ksiądz Kowalski jest często przeniesiony do innej parafii gdzie działa w najlepsze ...
przypadek pedofila Wesołowskiego to super przykład w jaki sposób działa ''parasol ochronny '' dla takich zboczeńców gdzie Watykan odmówił współpracy z prokuraturą zarówno Dominikany jak i Polski...

pozwólmy dalej sobie kpić z nas i ignorować narastający problem a kto wie czy takie osobiste ''doświadczenia'' któregoś z Was nie dosięgną...

swoją bierną postawą polskie społeczeństwo daje ciche przyzwolenie na takie poczynania przedstawicieli kleru ...
czy nie dlatego tak wielu ludzi stara się o akt apostazji?...czy nie dlatego min. kościoły pustoszeją?
i nie pisz mi że to kolejna propaganda bo piszą o tym i kościelne źródła nie pisząc co może być przyczyną takich zachowań a biadoląc że ...to skutkuje mniejszymi wpływami z tacy...

zadaj sobie pytanie -co się stało z takimi ludźmi jak kiedyś w Bolesławcu Ks. Rączka

widzisz dzisiaj jakiegoś jemu podobnego?...ja nie
dlaczego?...bo On potrafił rozmawiać z ludźmi (ze mną też) widząc w każdym człowieka ...
dzisiejsi widzą w ludziach tylko źródło dochodu ...
czy są wyjątki?...na pewno są...

~Iza napisał(a):

:)

Znam osobiscie Ks. P. Pawlukiewicza. Kiedys spotykalismy sie czesto, przewaznie z okazji odwiedzin biblioteki na Politechnice. Nasze poglady roznia sie troche dlatego, ze ja uwazam ze ortodoksyjnosc jest pewnego rodzaju napieciem miedzy dwoma herezjami. Nie zgadza sie rowniez z moim twierdzeniem, ze dialog miedzy komunistami i katolikami stal sie mozliwy od kiedy komunisci zaczeli falszowac Marksa a katolicy Chrystusa.

BPM napisał(a): Wiare nalezy manifestowac, ale nie tylko (wylacznie) slowami. Wierzacy katolik zawsze utozsamia sie Kosciolem, ktory jest swiety i grzeszny.

No, takich pierdół nawet ostatni matoł nie wymyśli ! :P

BPM napisał(a): Znam osobiscie Ks. P. Pawlukiewicza. Kiedys spotykalismy sie czesto, przewaznie z okazji odwiedzin biblioteki na Politechnice. Nasze poglady roznia sie troche dlatego, ze ja uwazam ze ortodoksyjnosc jest pewnego rodzaju napieciem miedzy dwoma herezjami. Nie zgadza sie rowniez z moim twierdzeniem, ze dialog miedzy komunistami i katolikami stal sie mozliwy od kiedy komunisci zaczeli falszowac Marksa a katolicy Chrystusa.

Materializm dialektyczny z definicji negował istnienie Boga, więc podjęcie przez marksistów dialogu z katolikami było uderzeniem w fundament marksizmu. A co do katolików, po Vaticanum II obserwuję raczej przesunięcie w stronę protestantyzmu, dlatego poniekąd rozumiem tradycjonalistów.

PS. Osobiście nie znam ks. Pawlukiewicza, ale słucham kazań.

Pozdrawiam :)