Posiadamy domek letniskowy w okolicach Bolesławca. Problem polega na tym, że przez większą część roku stoi on pusty. Wprawdzie ma okiennice, dwa zamki - ale umówmy się - dla kogoś kto się na tym zna to żadna przeszkoda. Do tego okolica jest słabo zamieszkała. W jaki sposób skutecznie to zabezpieczyć?

Zaraz, kilka postów niżej pojawi się link do jakiejś strony, która oferuje alarmy lub inne zabezpieczenia. Reklama dźwignią handlu, ale bez przesady, to staje się śmieszne.
:D

k1p napisał(a): Zaraz, kilka postów niżej pojawi się link do jakiejś strony, która oferuje alarmy lub inne zabezpieczenia. Reklama dźwignią handlu, ale bez przesady, to staje się śmieszne.
:D

Ja nie jestem instalatorem, nie zarabiam na tym. No może czasem u znajomych...;)
Ze swojej strony polecam sprzęt Satel'a centralę dobieramy do swoich potrzeb, dokładamy powiadomienie np GPRS-T2 i jest ok.
Średnio rozgarnięta osoba korzystając z poradników poradzi sobie.
Minus jest taki, że nie mamy papieru na instalację alarmową.

Blackjack napisał(a):

k1p napisał(a): Zaraz, kilka postów niżej pojawi się link do jakiejś strony, która oferuje alarmy lub inne zabezpieczenia. Reklama dźwignią handlu, ale bez przesady, to staje się śmieszne.
:D

Ja nie jestem instalatorem, nie zarabiam na tym. No może czasem u znajomych...;)
Ze swojej strony polecam sprzęt Satel'a centralę dobieramy do swoich potrzeb, dokładamy powiadomienie np GPRS-T2 i jest ok.
Średnio rozgarnięta osoba korzystając z poradników poradzi sobie.
Minus jest taki, że nie mamy papieru na instalację alarmową.

Po zamontowaniu przez takiego średniorozgarniętego amatora powiadomianie działa przez 3 miesiace albo nie działa wogóle czujki można zdemontować i system o tym nic nie wie, syrena alarmowa zamontowana w zasięgu ręki i jej demontaż nie wywołuje alarmu ani powiadomienia a przy każdym wejściu gospodarza wyje alarm.

~ napisał(a):

Blackjack napisał(a):

k1p napisał(a): Zaraz, kilka postów niżej pojawi się link do jakiejś strony, która oferuje alarmy lub inne zabezpieczenia. Reklama dźwignią handlu, ale bez przesady, to staje się śmieszne.
:D

Ja nie jestem instalatorem, nie zarabiam na tym. No może czasem u znajomych...;)
Ze swojej strony polecam sprzęt Satel'a centralę dobieramy do swoich potrzeb, dokładamy powiadomienie np GPRS-T2 i jest ok.
Średnio rozgarnięta osoba korzystając z poradników poradzi sobie.
Minus jest taki, że nie mamy papieru na instalację alarmową.

Po zamontowaniu przez takiego średniorozgarniętego amatora powiadomianie działa przez 3 miesiace albo nie działa wogóle czujki można zdemontować i system o tym nic nie wie, syrena alarmowa zamontowana w zasięgu ręki i jej demontaż nie wywołuje alarmu ani powiadomienia a przy każdym wejściu gospodarza wyje alarm.

No bez przesady, po przeczytaniu instrukcji i poradników chyba każdy dowie się do czego służą rezystory .... Na kilka T-2 i jedną T-1 wszystkie już działają ponad 2 lata. A robiłem to po raz pierwszy.
Widziałem też alarm założony przez firmę ochroniarską, obudowa alarmu przymocowana była na jednym kołku, sabotaż w sygnalizatorze nie miał prawa działać, czujka w garażu zwykła, a swoim zasięgiem obejmowała auto.
Centrala była dobrana za mała i instalator podłączył pod jedno wejście trzy czujki.
Porażka .... Chyba wszystkie możliwe błędy popełnił...
Tak więc ja wolę sam sobie instalować ... i nie chodzi tylko o tą branżę ....

Luzik24 napisał(a): Posiadamy domek letniskowy w okolicach Bolesławca. Problem polega na tym, że przez większą część roku stoi on pusty. Wprawdzie ma okiennice, dwa zamki - ale umówmy się - dla kogoś kto się na tym zna to żadna przeszkoda. Do tego okolica jest słabo zamieszkała. W jaki sposób skutecznie to zabezpieczyć?

Zanim dojedziesz do tego domku to po złodzieju śladu nie będzie.Nie wiem po jaki grzyb w takim miejscu montować instalację alarmową.Lepiej by się fosa sprawdziła :D :D :D

Centrala Satel Micra z definicji jest przeznaczona do tego typu obiektów (ciężko ja nazywać centralą, ale na potrzeby małych obiektów jest rozwiązaniem idealnym). Wbudowany moduł GSM z rożnymi rodzajami transmisji. Opcja czujek na kablu lub bezp i wygodne sterowanie pilotem. Powiadomienie na komórkę jest w tym przypadku najsensowniejszym rozwiązaniem. Masz opcje (średnio dopracowaną) podsłuchu dzwoniąc "na centralę"

Również uważam, że do małych obiektów SATEL Micra jest najlepsza opcją, ze względu na to, że posiada na pokładzie wszystko co niezbędne. Moduł GSM/GPRS który umożliwia zdalne komunikowanie się/sterowanie systemem alarmowy. Oczywiście system alarmowy to nie wszystko, bo należy również zainwestować w jakieś bardziej wytrzymałe zamki, wzmocnienia do okien itd.
Szczegóły znajdziesz chociażby w tym artykule: https://www.mieszkajbezpiecznie.pl/artykuly/126,zabezpieczamy-domek-letniskowy.-ile-to-kosztuje
U nas systemy alarmowe to wciąż nowość, na zachodzie to norma.