Współczuję, sama mam syna dwa lata starszego i nie wyobrażam sobie znależć się na miejscu Jego rodziców. Os urodzenia drżysz o dziecko, dmuchasz, chuchasz, zamartwiasz się. Myślisz o jego przyszłości i chcesz jak najlepiej. Niestety życie samo wszystko weryfikuje. Zapominamy, że sami byliśmy młodzi i robiliśmy głupstwa. Jak dobrze że mój syn nie wie o mojej młodości. Lat przybywa, poważniejemy i chowamy zamieniamy się w swoich rodziców. Takie życie. Ogromnie wspólczuje ;(
Z całym szacunkiem w obliczu tej tragedii, ale proszę was ....
Codziennie ludzkich tragedii są tysiące i nie widzę sensu pisać o tym w internecie. Niech najbliżsi przeżywają sytuację w swoim kręgu na swój sposób, ale po co takie tematy wywlekać na forum publiczne. Także nasze bolesławieckie portale mają dziwną radość z tworzenia artykułów o tematyce w stylu "stłuczka na skrzyżowaniu", gdzie zbiera się stado sępów i każdy sędzią w sprawie o której nie ma pojęcia aa no i jeszcze anonimowy pojazd na uczestników zajścia - "aaa to sąsiad, którego nie lubię, to mu dowalę, że chodzi z psem i nie sprząta kup, to dobrze mu tak, że auto rozwalił". Żenada....
Co do wypadku motocyklisty. Nie chce dołączyć do grona sępów i drążycieli, ale samo się ciśnie na myśl, że chłopakowi trafiło się z winy jego samego (żeby nie napisać samobójca). Bo to nie jest przecież tak, że jechał motorem i drzewo się na niego zwaliło... Tragedia to by dopiero była gdyby wśród poszkodowanych znalazła się kompletnie przypadkowa osoba. Także takie niczym fanatyczne bronienie i próba udowadniania niewinności chłopaka albo problemów technicznych brzmią niczym wnioski komisji Macierewicza. Także dajcie już spokój i nie piętnujcie rodziny za błędy chłopaka - oraz ostatnia sprawa: skandalem bym nazwał postawę moderatorów forum, którzy pozwalają na udostępnianie danych personalnych motocyklisty a zamazują tablicę rejestracyjną samochodu który przerysował inne auto na parkingu marketu. Brawo!
Niedawno od Bolca w stronę Gromadki leciał wóz Straży Pożarnej na sygnale. W Kraśniku Dolnym, za krzyżówką, na mostku zniosło ich na przeciwny pas, tak szybko zaiwaniali. Jak mnie wymijali za chwilkę już blisko wylotu z Kraśnika, to rechotali do siebie, jakby zrobili jakiś kawał. Co by było, gdybym ja albo inne auto było akurat w tym momencie na mostku, lepiej nie myśleć. Pozdrawiam uchachanych, nieodpowiedzialnych druhów.
Niedawno od Bolca w stronę Gromadki leciał wóz Straży Pożarnej na sygnale. W Kraśniku Dolnym, za krzyżówką, na mostku zniosło ich na przeciwny pas, tak szybko zaiwaniali. Jak mnie wymijali za chwilkę już blisko wylotu z Kraśnika, to rechotali do siebie, jakby zrobili jakiś kawał. Co by było, gdybym ja albo inne auto było akurat w tym momencie na mostku, lepiej nie myśleć. Pozdrawiam uchachanych, nieodpowiedzialnych druhów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
