18 grudnia 2013r. godz. 20:56, odsłon: 4222, Kazimierz Marczewski

Razem w Święta

Już za kilka dni Wigilia, Boże Narodzenie…. I ktoś powie potem, święta, święta i po świętach. Tak łatwo wielu z nas zgodnie z tradycją zostawia puste miejsce przy stole.

Wigilia, Boże Narodzenie…. I ktoś powie potem święta, święta i po świętach. Mnie jednak gdy przychodzą Święta Bożego Narodzenia przychodzi na myśl „ Dziewczynka z zapałkami” i pytanie, ilu w tym roku będzie samotnych i zamarzniętych z powodu chłodu ludzkiego serca, podobnie jak dziewczynka z zapałkami w sylwestrową noc.

Tak łatwo wielu z nas zgodnie z tradycją zostawia puste miejsce przy stole. Ciekawe jak się zachowamy, gdy przyjdzie w nasze progi niespodziewany gość w brudnych łachmanach? Czy posadzimy go przy czystym i pięknie zastawionym stole? Czy przełamiemy się z nim opłatkiem?

Święto Bożego Narodzenia to noc najradośniejszego orędzia, jakie kiedykolwiek usłyszała ludzkość- głosi Ewangelia. " Zwiastuję Wam wielką nowinę, Narodził się Wam Zbawiciel "..

Przy wigilijnym stole staramy się być wszyscy razem. Nawet jeśli na co dzień w naszych rodzinach nie układa się idealnie, to przecież w ten jeden, jedyny wieczór rodzi się w naszych sercach pragnienie, by być naprawdę razem.

Myślę, że to słowo „RAZEM” najbardziej odpowiada charakterowi wigilijnego wieczoru. Razem z ludźmi, z tymi, z którymi żyjemy na co dzień, z tymi, których już przy nas nie ma, a także z tymi, których w ogóle nie znamy. Tego dnia spełnia się obietnica wolności i pokoju.

Boże Narodzenie nie powinno zakończyć się następnego dnia. Pod symbolem żłóbka, w blaskach choinkowych ozdób, przy śpiewie wzruszających kolęd powinny utrwalić się nasze przeżycia duchowe i moralne, że ten kto przychodzi do nas, nie chce być tylko gościem, ale chce zamieszkać w naszych sercach na stałe.

Niech w świecie przemocy, pogardy i odrzucenia, Betlejem będzie symbolem naszego, prawdziwego domu, do którego zaprasza się ludzi wrażliwych, głodnych i zagubionych. Niech przygotowania zewnętrzne do świąt Bożego Narodzenia nie zagłuszą tego, co najważniejsze, naszego dobrego i otwartego serca.

Życzę wszystkim, abyśmy potrafili uczynić ze swoich serc to symboliczne miejsce Bożego Narodzenia jakim jest Betlejem, w którym nigdy nie padną słowa „ nie było miejsca dla Ciebie” i aby inni obdarzali Was zawsze wielką miłością.