Tuż po ogłoszeniu wyników rekrutacji do miejskich przedszkoli, zaczęli zgłaszać się do nas rodzice trzylatków, dla których zabrakło miejsc w placówkach. - Jestem mamą trzylatka, który niestety nie dostał się do przedszkola publicznego. W przedszkolach prywatnych też nie ma za dużo miejsc. Bardzo proszę o zainteresowanie się tematem. Trzylatków w naszym mieście jest sporo, a miejsc w przedszkolach nie ma, ponieważ najważniejsze i na pierwszym miejscu są sześciolatki, które nie idą do szkoły. Myślę, że jest wielu rodziców, którzy mają podobny problem. Ciekawa jestem jakie stanowisko w temacie ma Pan Prezydent - napisała Pani Małgorzata, mieszkanka Bolesławca.
O komentarz w tej sprawie, liczbę odrzuconych podań oraz ewentualne pomysły na rozwiązanie problemu zapytaliśmy rzeczniczkę UM, Agnieszkę Gergont. Okazało się, że skala problemu jest ogromna, a mogła być jeszcze większa - w MPP nr 3 przy ul. Ceramicznej został utworzony dodatkowy oddział dla trzylatków (25 miejsc). W sumie do przedszkoli publicznych w Bolesławcu przyjęto 130 dzieci, w tym 61 dzieci trzyletnich, zaś dla 89 dzieci trzyletnich nie znalazło się miejsce w przedszkolach publicznych. - Nie są to jednak dane ostateczne i mogą ulec zmianie, ponieważ jeszcze nie wszyscy rodzice podpisali umowy z przedszkolem - informuje rzeczniczka.
Jakie rozwiązanie proponuje Urząd Miasta? - Aktualnie są jeszcze wolne miejsce w przedszkolach niepublicznych. Przypominamy, że przedszkola niepubliczne otrzymują dotację z budżetu miasta na każde dziecko w wysokości 510 zł miesięcznie. Warto zaznaczyć, że niektóre przedszkola niepubliczne przyjmują również dzieci na 5-godzinny pobyt bezpłatny (w ramach otrzymywanej dotacji z Urzędu Miasta) - mówi Agnieszka Gergont.
Wolnych miejsc w placówkach niepublicznych pozostało niewiele (niektóre nie przyjmują już podań) także im szybciej złoży się podanie, tym większa szansa, że dziecko od września rozpocznie edukację. Średni miesięczny koszt pobytu dziecka w przedszkolu niepublicznym to ok. 320 zł. Rodzice pozostałych dzieci oraz Ci, których nie stać na opłacenie prywatnego przedszkola zdani są niestety tylko na siebie.
~k napisał(a): Heloł, puk puk, pora się obudzić - to właśnie kasę się dostaje od kwietnia m.in. na opłatę za przedszkole.
heloł, puk puk to ty się obudź nie kazdy dostaje kasę bo są tacy co mają jedno dziecko i nic nie dostają
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).