Wielkie emocje w Osiecznicy

Niezwykle dramatyczny mecz o mistrzostwo IV ligi rozegrały drużyny Leśnika Osiecznica i Odry Ścinawa.

Mecz Leśnik Osiecznica : Odra Ścinawa (fot. Kazimierz Marczewski)

Mecz o mistrzostwo IV Ligi, który rozegrano w Osiecznicy 9 sierpnia między drużynami Leśnika Osiecznicy i Odry Ścinawa stał na dobrym poziomie i dostarczył kibicom wiele dramatycznych wydarzeń i emocji. Już w szóstej minucie sędzia podyktował rzut karny dla Odry Ścinawa. Bramkarz Leśnika wyczuł strzelającego i obronił jedenastkę. Po kolejnej akcji wygrał pojedynek sam na sam. Dopiero w trzeciej sytuacji nie zdołał sparować strzału napastnika gości i zrobiło się 0:1.

Gospodarze nie poddawali się grali składnie i mieli kilka okazji do wyrównania. Po jednej z akcji piłka wylądowała na poprzeczce. Gdy wydawało się, że do przerwy goście prowadzić będą 1:0. Kontratak gości w doliczonym czasie gry zakończył się bramką, po ewidentnym błędzie obrońcy Leśnika i bramkarza. Gospodarze schodzili do szatni ze stratą dwóch bramek.

Po przerwie miejscowi wzięli się ostro do roboty i już w 55 minucie strzelili bramkę po szybkiej akcji z głębi pola. Nadal przeważali i dążyli do wyrównania. Nic z tych rzeczy, zamiast remisu stracili bramkę i wynik 1:3 satysfakcjonował gości. Gospodarze jednak nie dali za wygraną w 80 minucie po stałym fragmencie gdy było już tylko 2:3, kilka minut później po pięknej akcji zdobyli gola na 3:3 i nadal atakowali. Sędzia doliczył cztery minuty do podstawowego czasu gry. W tym czasie Leśnik walczył o wygraną i miał co najmniej dwie sytuacje z których mógł zdobyć bramkę dającą im zwycięstwo.

Mecz rozgrywany był w upale a temperatura w słońcu dochodziła do 35 stopni Celsjusza. Zawodnicy obu drużyn spisali się na medal i dali z siebie wszystko, przez cały czas utrzymując wysoki poziom gry. Było kilka żółtych kartek, ale nie miały one wpływu na wynik spotkania. Bramki dla Leśnika Osiecznica zdobyli: Oskar Małecki (2) i Radosław Szajwaj.Widzów około 200.

Tabela IV ligi: