Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tekst zlecony
16 sierpnia 2022r. godz. 06:30, odsłon: 6073,

Wielki, podwójny Jubileusz Gerresheimer Bolesławiec S. A.

O firmie „Gerresheimer Bolesławiec - wczoraj i dziś” opowie dyrektor zakładu Marek Miszczak.
Marek Miszczak, dyrektor Gerresheimer Bolesławiec
Marek Miszczak, dyrektor Gerresheimer Bolesławiec (fot. Gerresheimer Bolesławiec)

„Ampułki” - znali wszyscy. Tak potocznie mówiło się na jedną z największych firm w Bolesławcu 70 lat temu. Ćwierć wieku temu dawna „Polfa” stała się firmą Gerresheimer Bolesławiec, przeszła szereg zmian i zaczęła otwierać się na cały świat. O firmie „Gerresheimer Bolesławiec - wczoraj i dziś” opowie dyrektor zakładu Marek Miszczak.

Red. Jakimi słowami przedstawiłby Pan firmę Gerresheimer Bolesławiec zupełnie obcej osobie, która nie zna firmy?

Marek Miszczak, dyrektor Gerresheimer Bolesławiec S. A.: Gerresheimer Bolesławiec to kluczowy partner dla firm farmaceutycznych na całym świecie, dostarczający opakowania i systemy podawania leków.

W 2022 roku mija 25 lat Gerresheimer Bolesławiec, ale także 70 lat dawnej „Polfy”. Dziesięciolecia istnienia potwierdzają wartość firmy. Na czym polega siła Gerresheimer Bolesławiec?  

Sukces firmy tkwi w ciągłym doskonaleniu, rozwoju i umiejętności dostosowania się do potrzeb rynku – w zakresie wiedzy oraz umiejętności technologicznych. Ale bardzo ważne jest także zaangażowanie ludzi pracujących w firmie.

Jak zmieniała się firma na przestrzeni lat?

To ciągły proces doskonalenia. Nasza firma funkcjonuje na bolesławieckim rynku od lat pięćdziesiątych XX wieku. Równo 70 lat temu, w 1952 roku, produkcję opakowań ze szkła rozpoczęła Bolesławiecka Fabryka Fiolek i Ampułek (później Polfa), a zatrudniała wtedy 80 osób. Od lat 70-tych firma produkowała także opakowania i systemy podawania leków z tworzyw sztucznych. Od 1997 roku nasza firma należy do międzynarodowej Grupy Gerresheimer, specjalizującej się w produkcji nowoczesnych opakowań i systemów podawania leków. Firma Gerresheimer Bolesławiec działa i rozwija się nieprzerwanie od 25 lat, współpracując z największymi firmami farmaceutycznymi na całym świecie. Każdego roku wprowadza nowe produkty, dzięki nowoczesnym warunkom produkcji, ale przede wszystkim dzięki wykwalifikowanemu zespołowi – który liczy obecnie kilkaset osób.

Pan także w firmie spędził już wiele lat. Jak wspomina Pan pierwszy dzień, a potem kolejne lata pracy w Gerresheimer?

Gdy rozpoczynałem pracę w firmie najbardziej zaskoczył mnie duży rozwój technologiczny, ponieważ z zewnątrz firma nie tworzyła wizerunku bardzo nowoczesnej, jeśli chodzi o infrastrukturę. Do dziś przecież na terenie firmy funkcjonują z powodzeniem budynki z początku działalności firmy, czyli dawnej „Polfy”. Natomiast hale produkcyjne, clean-roomy i te budynki, które w środku wyposażone są w najnowocześniejsze maszyny tworzą na pewno duży efekt zaskoczenia, bardzo pozytywnego zaskoczenia. W kolejnych latach obserwowałem i uczestniczyłem w otwieraniu się  naszej firmy, na współpracę z firmami z całego świata. Z lokalnego dostawcy na rynek polski, stawaliśmy się globalnym partnerem, pozyskiwaliśmy sukcesywnie kolejnych klientów z zagranicy, nie tylko z Europy, ale z innych kontynentów.

Firma funkcjonuje w bolesławieckiej przestrzeni społecznej dziesięciolecia. Staracie się być obecni w lokalnych działaniach?

Tak, wspieramy lokalne inicjatywy, lokalny sport oraz drużyny sportowe, cykliczne imprezy okolicznościowe, które odbywają się w Bolesławcu (np. WOŚP), jednostki służby zdrowia oraz ludzi potrzebujących szczególnego wsparcia, a zwłaszcza tych, którzy w jakiś sposób związani są z firmą.

Jakie są najważniejsze wartości, którymi kieruje się firma Gerresheimer Bolesławiec? I czy można zauważyć spójność tych wartości w całej grupie Gerresheimer?

Oczywiście, są to uniwersalne wartości, które powinny być tak naprawdę ważne dla każdego człowieka. To przede wszystkim praca zespołowa, która w dzisiejszym świecie jest podstawową wartością, bo buduje, sprawia, że razem możemy więcej, możemy tworzyć jeszcze większą wartość. Jest to także uczciwość, odpowiedzialność, innowacyjność oraz zaangażowanie we wszystkim co robimy.

Bolec.Info - zdjęcie Produkcja Opakowań Tworzywowych
 

Czy firma odczuła wszechobecny kryzys, który m. in. ze względu na ostatnie wydarzenia związane z pandemią, ale i wojną na Ukrainie, opanował w zasadzie cały świat?

W związku z wysokimi standardami higienicznymi i procedurami jakości, które od lat funkcjonują w naszej firmie, dodatkowe restrykcje w okresie pandemicznym nie były dla nas zaskoczeniem i dużym wyzwaniem i firma stabilnie kontynuowała działalność w tym czasie. Podobnie jak wielu innych przedsiębiorców z uwagą śledzimy to, co dzieje się na rynku, tę zmienną sytuację, która wpływa na wiele obszarów działalności. Przede wszystkim mówię tu o rosnących kosztach związanych z paliwami, z gazem i energią elektryczną. Z tym związane są największe obawy; to czynniki, które będą determinować działanie biznesów w następnym roku, a może w następnych latach.

Czy może Pan zdradzić jakie są plany dalszego rozwoju firmy i perspektywy na kolejne lata?

Od lat sukcesywnie skupiamy się na inwestycjach w najnowocześniejsze maszyny w obu zakładach – w dziale produkcji tworzywowej oraz szklanej. Duży obszar, nad którym pracujemy to automatyzacja produkcji.

Może teraz trochę „science fiction” :-) Jak Pan wyobraża sobie firmę za kolejne 70 lat?

Na pewno firma będzie funkcjonować w oparciu o wyeliminowanie procesów niskiej wartości dodanej, poprzez automatyzację. W naszej branży cały świat idzie teraz w kierunku nowoczesnych systemów podawania leków, terapii indywidualnej, terapii genowej, na pewno będziemy szli również w tę stronę – w stronę większej digitalizacji naszych procesów i produktów, ale także indywidualnego podejścia do pacjenta i nowoczesnych form podawania leków.

Bolec.Info - zdjęcie  Produkcja Opakowań Szklanych

Czego można życzyć firmie z okazji jubileuszu ćwierćwiecza?

Przede wszystkim dalszego rozwoju, to podstawa. Utrzymania pozycji lidera na rynku i tego, aby firma nadal była przyjaznym miejscem pracy dla pracowników, oraz byśmy byli „dobrym sąsiadem” dla lokalnej społeczności.

Na koniec o wielkim świętowaniu z okazji podwójnego jubileuszu 25-lecia Gerresheimer Bolesławiec i 70-lecia „Polfy”. Dla Zarządu jest ważne, aby świętowali wszyscy pracownicy firmy z rodzinami. Dlaczego? I jak przebiegnie ten sierpniowy Jubileusz?

Tak, chcemy celebrować ten podwójny Jubileusz z wszystkimi pracownikami i ich rodzinami. Jest czas pracy, ale jest i czas odpoczynku, wspólnego świętowania, kiedy możemy dzielić między sobą tylko pozytywne emocje i doceniać to, co wypracowaliśmy my, ale i wcześniejsze pokolenia, przez lata. W tym miejscu w imieniu Zarządu chciałbym podziękować wszystkim Pracownikom, za codzienną pracę, trud i zaangażowanie w rozwój naszej firmy. A w sobotę 27 sierpnia na rodzinnej imprezie piknikowej, będziemy się wspólnie bawić, integrować, biesiadować. Nie zabraknie ciekawych występów, ale także zabaw, konkursów i atrakcji dla dzieci i dorosłych. Do zobaczenia!

Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).