Tomek ma 33 lata. To mąż i ojciec trójki dzieci: czteroletniego Wojtusia, dwuletniej Marysi i maleńkiej Basi, która ma zaledwie dwa miesiące. Dzieci to cały jego świat. Dla nich gotów jest zrobić wszystko. To człowiek o wielkim sercu... Otwarty i zawsze pomocny dla innych.
Tomek pracował jako zawodowy kierowca ciężarówki i zawsze mówił, że lubi to, co robi. Zawsze aktywny, w ruchu. Lubił jazdę na rowerze i pływanie. Wieczorem, 11 listopada, kiedy szykował się do pracy na nockę, zawaliło się dotychczasowe jego życie. Tomek stracił przytomność! Okazało się, że dostał wylewu krwi do mózgu. W trybie natychmiastowym został zawieziony do szpitala w Legnicy i przeszedł operację. Lekarze nie dawali mu żadnych szans. Jednak Tomek walczy. Na chwilę obecną jest wybudzony ze śpiączki. Jego stan jest stabilny. Porusza lewa ręka i nogą, prawa strona jest niestety porażona. Jest duży postęp neurologiczny, jednak Tomek wymaga intensywnej rehabilitacji.
- Koszty rehabilitacji są bardzo wysokie - pisz jego żona, Małgorzata. - Nie byliśmy przygotowani na taki wydatek i nie wiemy, jak poradzimy sobie bez pomocy innych. Wiem, że dla Tomka to jedyna droga do powrotu do zdrowia, dlatego tak bardzo się boję, co będzie, gdy nie zbierzemy niezbędnej kwoty. Bardzo proszę o pomoc i szansę dla Tomka.
Jeśli chciecie pomóc Tomkowi i jego rodzinie, możecie to uczynić klikając tutaj:
18 grudnia w Brzeźniku odbędzie się kiermasz ciast organizowany przez rodzinę, sąsiadów i przyjaciół Tomka. Możecie w nim pomóc i go wesprzeć. Oto szczegóły kiermaszu:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).