Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Okruszki Historii
4 marca 2023r. godz. 16:21, odsłon: 3850, Dariusz Gołębiewski

Zaginiona biblioteka uniwersytecka z Nowogrodźca

Licząca sobie siedem tysięcy ksiąg biblioteka seminarium kaznodziejskiego w Nowogrodźcu ostatni raz była widziana w 1946 roku.
Książki
Książki (fot. źródło: www.pixabay.com)

Seminarium kaznodziejskie w Nowogrodźcu powstało w 1898 roku jako jedyna tego typu placówka na Śląsku, obejmując swym zasięgiem także Wielkopolskę. Istniejąc przez czterdzieści kolejnych lat, zgromadziło pokaźną bibliotekę, która posiadała swoje osobne pomieszczenia, a nawet czytelnię. Co prawda inwentarz zagadkowej biblioteki się nie zachował, lecz duża część zgromadzonych tam dzieł musiała być związana z protestancką teologią. Seminaria kaznodziejskie są szkołami wyższymi, więc można spokojnie powiedzieć, że była to biblioteka uniwersytecka.

2 lutego 1938 roku seminarium zlikwidowano, ponieważ jego ostatni dyrektor, Gerhard Gloege, bardzo aktywnie sprzeciwiał się nazistowskiemu reżimowi. W czym, nota bene, miał bezwzględne poparcie większości kleryków oraz miejscowych parafian. Gmach główny seminarium zamknięto już kilka lat wcześniej (wykłady odbywały się nielegalnie w mieszkaniu Gloegego), a więc i dostęp do biblioteki stał się niemożliwy. Co się tam działo podczas II wojny światowej, tego nie wiadomo, ale źródła dają nam jeszcze jeden, już powojenny trop.

Rok po zakończeniu wojny w poważnie zniszczonym Nowogrodźcu pojawił się wysłannik Zarządu Kościoła Ewangelickiego na Śląsku, który miał za zadanie przyjrzeć się ogólnej sytuacji w mieście. Udało mu się ustalić, że cała biblioteka została przeniesiona do ratusza, co zresztą było dosyć racjonalnym rozwiązaniem – na terenie urzędu stare księgi byłyby zabezpieczone przed rabunkiem i zniszczeniem. Zabudowania dawnego seminarium przez wiele kolejnych lat były stopniowo plądrowane, a wobec chronicznych braków opału przynajmniej część biblioteki najpewniej skończyłaby w piecach kaflowych. Władze kościelne miały ponoć podjąć starania w bolesławieckich służbach bezpieczeństwa o odzyskanie książek… ale tutaj tropy się kończą.

W nielicznych dokumentach powstającej wówczas gminy miejskiej (!) Nowogrodziec nie znalazłem żadnej informacji na temat ewangelickiej biblioteki. Budynek ratusza jest niewielki, jednak pod koniec wojny przepadło miejskie archiwum (jego losy też są nieznane) i pozostałe po nim pomieszczenia mogły być zajęte właśnie na potrzeby przechowywania dużej ilości książek. Nie mamy żadnych informacji o tym, czy ewangelicy zdołali odzyskać swoje księgi i wywieźć je do Niemiec podczas przymusowych wysiedleń. Innymi słowy, biblioteka mogła ulec zniszczeniu (w całości lub w części), mogła zostać wywieziona z miasta przez Niemców, ale też wciąż może znajdować się gdzieś w Nowogrodźcu, być może w rozproszeniu.

Prawdopodobnie w bibliotece można było znaleźć nie tylko teologiczne rozważania z XIX i XX wieku, co więcej, wbrew twierdzeniom niemieckich duchownych nie wszystkie jej zbiory zostały przeniesione do ratusza. W 1950 roku dawne seminarium odwiedził regionalista Leon Piątkowski, który znalazł tam porzucone liczne starodruki i rękopisy, z których najstarsze pochodziły z XVI wieku, czyli z czasów, kiedy w miejscu seminarium znajdował się klasztor magdalenek. Piątkowski odkrył je na stercie pierza i papieru, w sali znajdującej się obok pomieszczenia, które uznał za dawną bibliotekę. Wszystkie znaleziska zostały przekazane przez odkrywcę do Wrocławia, jednak ta część biblioteki, która znalazła się w ratuszu, wciąż pozostaje okryta aurą tajemnicy – przynajmniej do momentu, w którym nie wypłyną nowe źródła lub ktoś nie dokona przypadkowego odkrycia…

Źródła:

  • Archiwum Państwowe we Wrocławiu, Śląski Konsystorz Ewangelicki Prowincji Śląskiej we Wrocławiu, sygn. I/1561.
  • Archiwum Państwowe we Wrocławiu, akta Zarządu Kościoła Ewangelickiego na Śląsku, sygn. 20.
  • Neuordnung des evangelischen Predigerseminars Naumburg, autor nieznany [w:] „Bunzlauer Stadtblatt“, nr 37 (87/1938).
  • https://muzeum.boleslawiec.pl/nowogrodziec-sladami-leona-piatkowskiego/

Zachowana dokumentacja miasta Nowogrodziec z lat 1946-1950 jest dostępna w Archiwum Państwowym we Wrocławiu Oddziale w Bolesławcu, tworząc zespół akt Zarządu Miejskiego w Nowogrodźcu.

Zaginiona biblioteka uniwersytecka z Nowogrodźca

~~F niezalogowany
8 marca 2023r. o 11:46
Popieram
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~TWz Oldrzychowa niezalogowany
16 sierpnia 2023r. o 15:00
Pamietam kilkadziesiat lat temu przed komunia sw sprzatalismy kosciol parafialny .Ganialismy po strychach kosciola.Sprzatajac chory przy glownym oltarzu/ wejscie z tylu kosciols od zewnotrz/ bylo tam mnostwo starych grubych ksiag, dla nas dzieci przed komunijnych byly ciezkie ,iprzenosilismy ja z jednego miejsca na drugie.Ale nie wiem czy byla to biblioteka czy ksiegi liturgiczne.Ale ciekawe czy sa tam jesxcze?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Villaro zaprasza