3 kwietnia 2009r. godz. 10:23, odsłon: 1753, Bolec.Info / H. BiernatJaja w Dobrej
Wielkanocne dzieła sztuki przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich we wsi Dobra.
(fot. Halina Biernat)
W niektórych regionach kraju stroiki przygotowywane są tradycyjnie przez całą rodzinę. Niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki, jak te które zaprezentowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich we wsi Dobra.
Kiedy zbliżają się święta Wielkanocne, sprzątamy i przystrajamy dom na ich powitanie. Ozdoby wielkanocne są nieodłącznym atrybutem świąt, symbolizują naszą radość i podkreślają nastrój.
Przed Wielkanocą, w wielu polskich domach pojawiają się pisanki. ich tradycja jest i długa i bogata. Zwyczaj ten dotarł do nas z Persji i przyjął się już w X wieku. Kolorowe pisanki tradycyjnie wykonywano techniką roztopionego wosku. Pokryte różnymi wzorami jajo wkładano do roztworów z różnych ziół i korzeni, by otrzymac odpowiedni kolor.
Dziś nazwa "kolorowe pisanki" obejmuje także inne techniki - od skrobania ostrym nożem wzorów na barwnej powierzchni, przez wyklejanki z papieru lub kolorowej włóczki, aż do ręcznie malowanych, małych arcydzieł sztuki
Wśród dekoracji świątecznych osobne miejsce zajmują stroiki wielkanocne. Są to przepiękne kompozycje z wiosennych kwiatów oraz bazi. Stwarzają one niepowtarzalną i radosną atmosferę. Do wykonania stroików wykorzystuje się naczynia z wcześniej wysianą, zieloną rzeżuchą, owsem lub pędami pszenicy, w które wkomponowuje się pisanki i kwiaty.
Odrębne miejsce wśród tradycyjnych symboli Wielkanocy zajmuje palma wielkanocna. Tradycyjna palma wielkanocna to gałązka wierzbowa, pokryta baziami i udekorowana liśćmi bukszpanu, albo borówki. Jest ona symbolem zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy.
Niezależnie od tego, czy pisanki, palmy lub stroiki wielkanocne wykonały niewprawne ręce dzieci pod kierunkiem mamy, czy ręce artysty, czy nawet gdy kupimy je w sklepie - zawsze są symbolem radości i świątecznego nastroju.
Na pokazie można było obejrzeć prace: Krystyny Wrony, Kornelii Urbańskiej, Elżbiety Cholewy, Józefy Pisarskiej, Zuzanny Lisiewicz oraz jedynego w tym gronie pana - Kazimierza Wojnarowicza. Inicjatorem prezentacji była sołtys wsi Maria Błotna.
Co roku prace są sprzedawane przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu, a dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na budowę świątyni.
(fot. Halina Biernat)
(fot. Halina Biernat)
(fot. Halina Biernat)
(fot. Halina Biernat)
(fot. Halina Biernat)