Bolesławiec bez wsparcia po powodzi – gdzie są obiecane miliony?

Odbudowa w martwym punkcie – miasto czeka, urzędnicy weryfikują.

Kładka nad Bobrem. (fot. Bernard Łętowski)

Miasto Bolesławiec przeżywa trudności związane z brakiem środków na usuwanie skutków niedawnej powodzi, mimo wcześniejszego zatwierdzenia strat w wysokości 32 milionów złotych przez komisję wojewódzką. Dotychczasowe działania w kierunku otrzymania niezbędnych funduszy nie przyniosły rezultatu, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość projektów odbudowy.

Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy Wojewody Dolnośląskiego, poinformował, że obecnie procedowane są dwa główne zadania inwestycyjne związane z odbudową po powodzi. Pierwszym z nich jest obiekt mostowy na ul. Gdańskiej o wartości 22 miliony złotych, który wymaga dodatkowej weryfikacji i analizy dokumentów. Drugim zadaniem jest odbudowa trasy biegowej wzdłuż rzeki Bóbr, szacowana na 2 miliony złotych, uznana przez system aplikacji "Odbudowa" za mniej pilną.

Sytuację komentuje prezydent Bolesławca Piotr Roman:
-Do tej pory nie dostaliśmy ani grosza, mimo że na miejscu z naszymi problemami zapoznała się Pani AnnaŻabska, Wojewoda Dolnego Śląska. Prawdopodobnie urząd nie ma pieniędzy na usuwanie skutków powodzi. Nie wiemy, kiedy i czy uda nam się usunąć jej skutki. Nie rozumiem, po co kolejna weryfikacja kosztów – to już dawno zostało zrobione.

Pozostałe inwestycje zgłoszone przez miasto mogą otrzymać wsparcie z programów rządowych finansowanych z funduszy Unii Europejskiej, co zostało przedstawione przedstawicielom Bolesławca podczas marcowego spotkania z Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim.

Pisaliśmy o tym w newsie: Piotr Roman o braku pieniędzy na odbudowę po powodzi: Jak mówią, że dadzą to tylko mówią