22 kwietnia 2010r. godz. 20:53, odsłon: 5657, bolec.infoGlinoludy podbijają świat!
Chicago, Berlin, Schengen czy włoska Faenza to tylko niektóre z miejsc, w których glinoludy promować będą Bolesławiec w roku 2010.
(fot. Andrzej Stefańczyk)
- Wciąż pojawiają się kolejne zaproszenia – mówi
Bogdan Nowak, pomysłodawca gliniany. – Z roku na rok wyjazdów jest coraz więcej, coraz więcej różnych miast czy organizacji chce mieć u siebie gliniadę. A my chętnie odpowiadamy na zaproszenia, bo nie dość, że jest to doskonała promocja miasta, to bycie glinoludem może być wspaniałą przygodą.
Glinoludy lecą za ocean.
Glinoludy wezmą udział w obchodach święta Polonii w USA, które odbywa się w dniach 1-3 maja w Chicago. Glinoludy w Chicago pojawią się na specjalne zaproszenie organizatorów imprezy, Polsko-Amerykańskiej Izby Gospodarczej w Chicago.
Grupa zapaleńców z Bolesławca poprowadzi warsztaty dla lokalnej młodzieży oraz polonijnych grup tanecznych i teatrów ruchu. Stworzona w ten sposób grupa weźmie udział w wielkiej paradzie, która przejdzie ulicami wietrznego miasta. W paradzie pierwotnie udział miało wziąć wielu znamienitych gości, z burmistrzem Chicago Richardem M. Daley’em i Prezydentem Polski śp. Lechem Kaczyńskim na czele.
- Koszty biletów lotniczych czy uzyskania wiz ponieśliśmy samodzielnie – mówi
Ania Opała, glinoludka, uczestniczka wyjazdu. – Na miejscu glinoludy zostaną ugoszczone przez Polsko-Amerykańską Izbę Gospodarczą, która bardzo pomagała nam przy wszelkich formalnościach związanych z wyjazdem m. in. przy wizach.
Sposób na nudę? Zostań glinoludem!
Wyjazd do USA to dopiero początek tegorocznych glinoludowych wojaży. Kolejnym punktem będzie tradycyjny już wyjazd do Berlina na Karnawał Kultur, który odbywa się w dniach 21-24 maja.
- Już teraz zapraszamy wszystkich chętnych do zgłaszania się do nas – mówi
Krzysztof Krzemiński, prezes stowarzyszenia Via Sudetica, organizatora Gliniany – staramy się zdobyć sponsora na wyjazd do Berlina, jednak być może konieczne będzie poniesienie przez uczestników wyjazdu niewielkiej opłaty. Mam nadzieje, że zbierze się, jak co roku, spora grupa osób chętnych do promowania miasta w Berlinie. Dla mnie będzie to pierwszy wyjazd do stolicy Niemiec.
Wszyscy jesteśmy z tej samej gliny
Pod takim hasłem odbędą się obchody 25 rocznicy podpisania układu w Schengen, znoszącego kontrolę osób przekraczających granice między państwami Unii. Oprawą artystyczną wydarzenia zajmą się bolesławieckie glinoludy, które stworzą niezwykłe widowisko ucząc grupy teatralne i taneczne z całej Europy „bycia glinoludem”.
Glinoludy są od kilku lat stałymi gośćmi Przystanku Woodstock, gdzie
Jurek Owsiak regularnie zaprasza ekipę gilinoludów na wielką scenę. Wystarczy więc na chwilę zamienić się w glinianą postać, by móc zobaczyć widok jaki rozpościera się ze sceny, zastrzeżony dla nielicznych.
Gliniada ad 2010
Podczas tegorocznego Święta Ceramiki naturalnie nie zabraknie Gliniady. Szykuje się bardzo wiele nowości.
- Nie chcemy jeszcze zdradzać wszystkich szczegółów – mówi Krzysztof Krzemiński. – Bardzo spodobał nam się pomysł promowania Bolesławca jako miasta z tradycjami napoleońskimi, postanowiliśmy więc, iż motywem przewodnim tegorocznej gliniady będzie okres napoleoński.
- Gliniada zyska nową jakość, nie będzie to już tylko parada i śluby – opowiada Bogdan Nowak. – Obok parady i trzech tym razem ślubów, pojawi się po raz pierwszy „Miasteczko Glinoludów”, w którym to będzie można stać się glinoludem, posłuchać dobrej muzyki, wziąć udział w warsztatach czy po prostu dobrze się bawić.
Już teraz stowarzyszenie Via Sudetica zachęca wszystkie osoby chcące wspólnie z nimi promować Bolesławiec do kontaktu – wciąż są jeszcze wolne miejsca na wiele wyjazdów, a plany wciąż się poszerzają.
Portal Bolec.info jest patronem medialnym Gliniady oraz wszystkich działań stowarzyszenia Via Sudetica.