28 grudnia 2011r. godz. 13:52, odsłon: 3721, Bolec.Info

Całować to nie grzech

Pocałunek daje pierwszy ekscytujący dreszcz, jest uwerturą przed czymś wyjątkowym i wyraża naszą czułość i namiętność

W środę 28.grudnia br. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pocałunku. Pocałunek według definicji to dotknięcie kogoś ustami. To gest, wyrażający nasze uczucia. To jak odbywa się nasz pocałunek, świadczy o naszych relacjach z drugą osobą.

Rodzice całują swoje dzieci przed spaniem w czółko, przyjaciele całują się na powitanie w policzek, a mężczyźni całują kobiety w rękę przy pierwszym poznaniu. Kiedy dwie osoby łączy coś więcej, pojawiają się także bardziej intymne pocałunki np.: w kark, uszy, czy usta z języczkiem czy bez.

Niezależnie od kultury, wyznania, rasy, szerokości, czy długości geograficznej, pocałunki występują zawsze w naszym życiu.

Całowanie drugiej osoby, oprócz przyjaznego gestu, może mieć też wiele innych zalet. Pocałunki, szczególnie te namiętne, wywołują zadowolenie i poprawę samopoczucia.

Całowanie się jest także dobrym i przyjemnym sposobem na spalanie kalorii.


Z okazji Międzynarodowego Dnia Pocałunku przeprowadziliśmy sw Bolesławcu sondę i zapytaliśmy naszych mieszkańców.

1. Czy lubią się całować?
2. Ja wyglądał ich pierwszy pocałunek ?
3.Co sądzą o całowaniu się?

Oto krótka relacja:

- Uwielbiam całować się – mówi dwudziestokilkuletnia Mariola, zawsze kiedy jestem z moim ukochanym partnerem, staram się nie zapominać o tej przyjemności.- Prawdę mówiąc nie wiedziałam, że dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Pocałunku – zapewne to wykorzystam.

- Mój pierwszy pocałunek? – to jeszcze.... jak chodziłam do szkoły średniej, po lekcjach na jednej z pierwszych spotkań z moim chłopakiem, wieczorem obok naszego bloku przy ulicy Łukasiewicza. Było bardzo miło i słodko! Radzę wszystkim aby się całowali ile tylko mogą i chcą.

- Proszę pana mnie już tylko w rękę i policzek całują- żali się Pani Ewa. Jak wyglądał mój pierwszy pocałunek. Nie bardzo pamiętam bo było to....ponad czterdzieści lat temu. Spotykający się ze mną chłopak, na pożegnanie pocałował mnie tak gorliwie, że do dzisiaj to czuję. Jak on miał na imię? Nie, nie przypomnę sobie.

A teraz to tylko całuję się na powitanie i pożegnanie z moimi dziećmi czy wnukami. Co sądzę o całowaniu? Powiem krótko- całujcie się jak najwięcej, warto, naprawdę warto, pocałunek odmładza.

- Panie daj mi pan spokój i nie zawracaj mi głowy takimi pytaniami – mówi pan Zbyszek . Mam inne ważniejsze sprawy do załatwienia.


- My zawsze się całujemy, robimy to bardzo namiętnie i nie na pokaz.- mówi młoda dziewczyna idąca ze swoim chłopakiem. Pamiętasz jak wyglądał nasz pierwszy pocałunek?

– Tak to było w pociągu jak jechaliśmy na wykłady do Wrocławia. Bałem się bardzo, że mi się nie uda, że Ty nie będziesz chciała.
Drżałeś cały wtedy i to mnie bardzo podniecało.