11 czerwca 2012r. godz. 14:29, odsłon: 5065, Halina Biernat/Bolec.InfoPszczoły zaatakowały Dobrą
Królowa upodobała sobie krzak ostrokrzewu, a po chwili krzak obsiadło ponad 20 tysięcy robotnic.
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)
We wsi Dobra k. Bolesławca pszczoły miodne postanowiły założyć gniazdo w przydomowym ogrodzie. W miejscu, które niekoniecznie odpowiada ludziom.
W przydomowym ogrodzie
Haliny Biernat mieszkanki wsi Dobra k/Bolesławca postanowił się osiedlić pszczeli rój.
- Nagle zobaczyłam wielką czarną chmurę, wielki,wielki rój pszczół. Spanikować, nie spanikowałam, ale nie bardzo wiedziałam co robić, tym bardziej , że są w domu zwierzęta, które polują sobie na owady, więc zadzwoniłam na straż pożarną. Straż pożarna skierowała mnie do pszczelarzy- powiedziała Bolec. Info
Halina Biernat
Po chwili na miejscu zjawił się hodowca, który wyjaśnił dlaczego pszczoły się wyroiły.
-Jest maj, czerwiec pszczoły dochodzą do siły i wtedy to jest naturalny podział rodziny, naturalny rozwój, one w ten sposób się rozmnażają, więc wychowują sobie młode matki, a stara matka z połową pszczół robotnic swoich po prostu ucieka. Wcześniej wywiadowczynie szukają miejsca gdzie będzie dla nich najkorzystniej i tworzą po prostu swój nowy dom, nowe gniazdo , nowy ul jak gdyby zakładają – twierdzi
Józef Pająk, członek Rejonowego Koła Pszczelarzy w Bolesławcu.
-W tym przypadku królowa upodobała sobie krzak ostrokrzewu, a po chwili krzak obsiadło ponad 20 tysięcy robotnic. - dodał
Pszczelarz skropił kokon wodą i strząsnął go do rojnicy. Cała akcja trwała niespełna pół godziny.
-Przyjeżdżamy i tak jak widać do skrzynki, którą nazywamy rojnica zbieramy ten rój i później osadzamy w ulu , dajemy im ramki, jak trzeba , jak jest mało pożytku i pokarmu z zewnątrz, to trzeba podkarmić, żeby miały po prostu co jeść bo one już do zimy przygotują się, chcą dobrze przezimować.- podsumował
Józef Pająk
Mieszkanka Dobrej
Halina Biernat jest zadowolona, że pozbyła się nieproszonych gości, ale pszczelarz, któremu cenny rój uciekł z pewnością nie.
Dlaczego uciekły?
-To wina dla pszczelarza, który po prostu nie dopilnował swoich uli, dlatego pszczoły mu uciekły. Pszczoły trzeba lubić i poświęcać im odpowiednio dużo czasu- mówi
Józef Pająk
Teraz ponad 20 tysięcy bezdomnych pszczół wraz ze swoją królową już niebawem będzie miało nowy, własny ul, własny dom.
.
-Taki rój jest bardzo cenny, ma bardzo dużą energię do pracy. Jest chętnie przez pszczelarzy przyjmowany, dlatego ja z przyjemnością go zabiera.- dodał Józef Pająk
Jesteśmy pewni, że pszczoły szybko się odpłacą pysznym miodem.
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)
Pszczoły kochają Dobrą (fot. Halina Biernat)