Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Okruszki Historii
13 lipca 2025r. godz. 16:30, odsłon: 9737, Dariusz Gołębiewski

We Wrocławiu trwa awantura o coś, co w Bolesławcu mamy na co dzień

Kiedy konserwator zgodził się na wykonanie repliki płaskorzeźby z niemiecką nazwą sławnego mostu, we Wrocławiu rozgorzały gorące spory. Z perspektywy Bolesławca to dość zabawne.
Most Grunwaldzki
Most Grunwaldzki (fot. Dariusz Gołębiewski)

Trzeba przyznać, że we Wrocławiu bawią się przednio. Trwa remont słynnego Mostu Grunwaldzkiego i konserwator zabytków zgodził się, aby przy okazji odtworzyć płaskorzeźby, które znajdowały się tam pierwotnie. Na jednych wykuto herb pruskiej dynastii Hohenzollernów, a na innych pierwotną nazwę mostu - Kaiser Brücke - i to wystarczyło, aby stolicę Dolnego Śląska rozpaliła gorąca dyskusja.

Jedni są zadowoleni z upamiętniania bogatej historii miasta, a inni złowieszczo piszą o "germanizowaniu" Wrocławia i snują teorie spiskowe, że niedługo most już urzędowo zostanie Mostem Cesarskim. Doszło do tego, że na łamach Gazety Wrocławskiej profesorowie historii zaczęli się kłócić o rolę rzeczonego cesarza, Wilhelma II Hohenzollerna, w historii Polski. Przy okazji wyszła też sprawa rzekomej zamiany Orła Białego na portret króla Fryderyka II Hohenzollerna w Auli Leopoldinie. 

Jak czytam w Bolesławcu o tych wrocławskich przepychankach, w których padał już nawet zarzut o realizowanie rewizjonistycznego sloganu Danzig, Breslau und Stettin - sind deutsche Städte wie Berlin (pol. Gdańsk, Wrocław i Szczecin - są niemieckimi miastami jak Berlin), to chce mi się śmiać z poziomu absurdu, jaki te przepychanki prezentują.

My w Bolesławcu mamy takie rzeczy od zawsze, ba, zachowaliśmy oryginały! I nikt o to nie robi problemu. 

Bolec.Info - zdjęcie

Taką tablicę można zobaczyć u nas na wiadukcie. Oznacza ona tyle, co Wybudowany pod rządami Fryderyka Wilhelma IV przez Spółkę Dolnośląsko-Marchijskiej Kolei Żelaznej. Jest to oryginalna tablica pamiątkowa, informująca o tym, kto i pod rządami którego z pruskich królów wybudował nam w Bolesławcu wiadukt. Mimo tego, że 99 lat po jej zamontowaniu Bolesławiec stał się polskim miastem i komunistyczne władze wielokrotnie wzywały do usuwania niemieckich napisów w naszym regionie, ta pamiątka po znanym ze swej próżności Hohenzollernie do dziś ma się u nas dobrze.

I jakoś nikt nigdy nie został przez to zgermanizowany!

Bolec.Info - zdjęcie

Co do herbów obcych dynastii... W Bolesławcu też mamy taki jeden. Każdy, kto wejdzie do Bazyliki i zerknie na chór, zobaczy ogromnego, dwugłowego orła - symbol dynastii Habsburgów. Orzeł znalazł się tam na przełomie XVII i XVIII wieku jako symbol protekcji, jaką darzył katolików cesarz Leopold Habsburg, ten sam, na którego cześć we Wrocławiu nazwano Aulę Leopoldinę.

Choć kilkadziesiąt lat później Bolesławiec stał się pruski, a w 1945 roku polski, habsburskiego orła możemy podziwiać w Bazylice do dziś. I to pomimo tego, że Prusacy nieraz toczyli z Habsburgami wojny, a Austria brała udział w rozbiorach Polski. Ot, cenna pamiątka historyczna i dobry pretekst do opowieści o nowożytnych konfliktach religijnych w naszym regionie. 

Od 1740 roku Bolesławiec nie jest w żadnym stopniu austriacki i kamienny dwugłowy orzeł nic w tym temacie nie zmienił. 

Bolec.Info - zdjęcie

Wrocław: awantura o napisy na moście

Bolesławiec: To ma być temat? Potrzymaj mi piwo!

Jeśli we Wrocławiu tak duże spory powodują napisy na moście, to pomnik Michaiła Kutuzowa wzbudziłby tam chyba wojnę domową. Mamy w Bolesławcu prusko-rosyjski pomnik wodza carskiej armii, który w 1812 roku rozgromił Wielką Armię Napoleona Bonapartego i ścigając jej niedobitki, dotarł z Moskwy aż do Bolesławca, gdzie zmarł. Po drodze zlikwidował namiastkę wolnej Polski, czyli Księstwo Warszawskie.

Jego pomnik stoi na Plantach i stać tam powinien. Jest bezcennym świadectwem wieloetnicznej historii naszego miasta, a jednocześnie unikalnym dziełem wybitnych pruskich rzeźbiarzy z początku XIX wieku. Nikt normalny raczej nie powie, że trzymając go na swoim miejscu, gloryfikujemy postać Kutuzowa, zwłaszcza że na kracie otaczającej pomnik umieszczono informację o jego ponurej roli w historii Polski

Ale co najważniejsze, za sprawą tego pomnika jeszcze nikt nie został zrusyfikowany! 

Podsumowując, we Wrocławiu trwa awantura o coś, co w Bolesławcu mamy na co dzień i nikomu krzywda się od tego nie stała. 

Sonda Bolec.Info


Czy przywrócenie niemieckich napisów na moście oznacza regermanizację Dolnego Śląska?

Dariusz Gołębiewski
Dariusz Gołębiewski
współpracownik portalu i gazety Bolec.Info. Autor działu "Okruszki historii", historyk.

Kontakt z Redakcją: e-mail: [email protected] - tel. +48 693-375-790

We Wrocławiu trwa awantura o coś, co w Bolesławcu mamy na co dzień

~~Butelkowy Uczep niezalogowany
1 godz. 19 min. temu
~~Ciemnobłękitny Floks napisał(a): Czy słowa Grzegorza Brauna o komorach gazowych to „kłamstwo oświęcimskie”? Prawnicy komentują
Prawnicy uważają, że przez podważanie istnienia komór gazowych w obozie Auschwitz, europoseł Grzegorz Braun może zapisać się na niechlubnej
liście "kłamców oświęcimskich".

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brudna Kokoryczka niezalogowany
53 min. temu
Niektórzy muszą się pogodzić z faktem że żyjemy na ziemiach niemieckich, tudzież większość zabytków jest niemieckich. A może walnąć tablice że coś wybudowali Polacy mimo że zrobili to Niemcy. Przecież my tak walczymy z zaklamywaniem historii ale widać tylko na naszą korzyść. Zawsze byliśmy tym dobrym narodem, nic nikomu złego nie zrobiliśmy, tylko to źli sąsiedzi. Wszytko pięknie się wpisuje w fale skrajnego nacjonalizmu jaki przelewa się przez Polskę ale też całą Europę, dodatkowo podsycaną przez jedyna słuszna sanacyjną partie PiS. Już kiedyś nacjonaliści, faszyści, naziści, komuniści i sanacyjne bydło pokazało co potrafią. To ich domeną było zakłamywanie historii i propaganda więc nie dajcie się ludzie wciągać w ten syf którego miejsce już dawno jest na śmietniku historii.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Sergio niezalogowany
15 min. temu
~~Brudna Kokoryczka napisał(a): Niektórzy muszą się pogodzić z faktem że żyjemy na ziemiach niemieckich, tudzież większość zabytków jest niemieckich. A może walnąć tablice że coś wybudowali Polacy mimo że zrobili to Niemcy. Przecież my tak walczymy z zaklamywaniem historii ale widać tylko na naszą korzyść. Zawsze byliśmy tym dobrym narodem, nic nikomu złego nie zrobiliśmy, tylko to źli sąsiedzi. Wszytko pięknie się wpisuje w fale skrajnego nacjonalizmu jaki przelewa się przez Polskę ale też całą Europę, dodatkowo podsycaną przez jedyna słuszna sanacyjną partie PiS. Już kiedyś nacjonaliści, faszyści, naziści, komuniści i sanacyjne bydło pokazało co potrafią. To ich domeną było zakłamywanie historii i propaganda więc nie dajcie się ludzie wciągać w ten syf którego miejsce już dawno jest na śmietniku historii.


To były ziemie niemieckie, teraz są polskie. A zabytkom i im przodkom należy się szacunek, niemniej sprawa mostu Grunwaldzkiego jest na tyle symboliczna, że należy jednak podkreślać tutaj historię odbudowy tego mostu przez Polaków, a nie czcić pamięć szowinistycznych pruskich Hohenzollernów.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA BAU zaprasza