~ napisał(a): Tez go widzialem pod Asem pijany zaczepial ludzi zulac kase na wino.

Jak on się napije to wariat, a ze ciągle jest napity bo od samego rana chleje to pytam sie dlaczego w Polsce czeka sie az będzie za późno ? Co policja czeka az znowu kogos zadźga ? Nie ma mnie teraz w Polsce ale wy nie piszcie tu na forum tylko zglaszajcie sie na policje! Bo wkoncu będzie za późno! Ja go znam i wiem jaki on jest.

Nie raz policja przyjezdzala jak byl naprany i nic nie zrobili. A powinien wrocic za kraty bo jest podobno na warunku

Jeżeli facet zabił własną matkę pod wpływem alkoholu a teraz wyszedł na zwolnienie warunkowe i nadal pije, to co robi jego kurator i policja? Facet po alkoholu jest zagrożeniem dla społeczeństwa a oni nie kiwają nawet palcem? Nikt tego nie kontroluje?

ale za co maja go zamknac... Skoro nic nie zrobil nikomu, to niestety policja nie ma podstaw do czegokolwiek... Szkoda tylko ze za chlanie nie zamykaja, bo polowa tej parszywej miesciny by zniknela z oczu...

~ napisał(a): ale za co maja go zamknac... Skoro nic nie zrobil nikomu, to niestety policja nie ma podstaw do czegokolwiek... Szkoda tylko ze za chlanie nie zamykaja, bo polowa tej parszywej miesciny by zniknela z oczu...

Mogą go zamknąć za naruszenie warunkół wyjścia z więzienia bo wyszedł przed terminem i pewnie z warunkiem, że ma być trzeźwy i nie odwalać. Facet jak widać jest agresywny po alkoholu, GDZIE SIĘ PODZIEWA JEGO KURATOR? KTOŚ WIE, JAK DO NIEGO DOTRZEĆ?

~ napisał(a): ... Facet jak widać jest agresywny po alkoholu, GDZIE SIĘ PODZIEWA JEGO KURATOR? KTOŚ WIE, JAK DO NIEGO DOTRZEĆ?

Proszę bardzo masz telefon, maila, co chcesz :
http://www.jelenia-gora.so.gov.pl/pokaz_strone.php?id=350

Piszcie ludzie zanim bedzie za pozno!

kolegę R.akurat znam od lat , jakoś nie byłem szczególnie ździwiony zdarzeniem sprzed kilku lat ,bo oboje pili i awantury były na porządku dziennym,zdziwiłem się natomiast jak widziałem ,ze kolega juz na wolności,no ale wiadomo-sam nie wyszedł,ktos musiał podjąć taka decyzję.

chciałem z nim o tym pogadać - jak wyszedł ,na jakich zasadach,jakie ma spełniac warunkiale sam zniechęca mnie tym,że non stop wstawiony,jak juz się przyczepi ,to odczepić się nie chce..namolny jak cholera :(

Problem też jest gdzie indziej ,i tu jest najpoważniejszy problem :(
Chłopak miał problem i pozostawiony sam sobie przed tym zabójstwem,trafił do więzienia,wychodzi z niego i zaś zostaje pozostawiony sam sobie,a nie dostając żadnej pomocy po prostu z dołka nie wyjdzie..
Chociaz może jest tez i tak ,że jakąś pomoc może i mógłby uzyskać ,ale nie chce.. :(

Chłopak ma 30 lat i z tego co widać