Pannazdzieckiem napisał(a): Tak, powinna. Zawsze marzyłem o tym , aby chleb ( pal licho niebieskie ledy :D ) kosztował dwa łełrasy przy realnej pensji trzysta . Wtedy reszta Lemingów zdechnie z głodu , a o to mi właśnie chodzi. Wiwat PO prezydenta !

Miłego:)

no jesteś blisko tego o czym ja myślę ;)

No widzisz Robciu , gdyby przelicznik wynosił 1:1 , to po ch... nam obca moneta ? Tutaj biega o to , aby nas jeszcze bardziej okraść. Wartość nabywcza złotówki znajduje się na równi pochyłej. Co raz więcej musimy pracować , aby kupić tą samą ilość towarów ( urzędników z wyższej półki nie wliczamy , rząd się sam wyżywi :D ) A jak wprowadzą łełrasy , to powtórzy się grecki scenariusz.

Polska jest zbyt biednym państwem aby przyjąć euro. Może się to opłaca Niemcom, Francuzom ale nie nam. Zresztą pewnie i tak to nie przejdzie... Wierzę,że większość zagłosuje na nie.
Tutaj jest cały temat:
http://www.forum-kredytowe.pl/f124/euro-w-polsce-90078.html

I w sumie zgadzam się z opiniami większość w tej kwestii.

Ciekawi mnie czy będzie referendum.

referendum?...żartujesz :)
zapomnij o tego typu działaniach w sprawach w których wiadomym jest jak opowie się społeczeństwo
słyszałeś o pomyśle referendum w sprawie in vitro?...pomysł był i ...?
a może referendum w sprawie ''przemocy w rodzinie''?

panowie biskupi postawili ''veto'' i pomysł ''zdechł''

Muszę Cię zmartwić Komar :) Żadnego referendum nie będzie , tylko zwyczajnie w ścierwomediach pojawią się gadające głowy łżeszekspertów i szlus. Mamy Euro. I o ile w 2014 mieliśmy 7000 samobójców , to w 2016 będzie siedemdziesiąt. :|

Pannazdzieckiem napisał(a): Muszę Cię zmartwić Komar :) Żadnego referendum nie będzie , tylko zwyczajnie w ścierwomediach pojawią się gadające głowy łżeszekspertów i szlus. Mamy Euro. I o ile w 2014 mieliśmy 7000 samobójców , to w 2016 będzie siedemdziesiąt. :|

No ja też uważam, że jak Donek się z Brukselą dogada, to nie zaryzykuje, żeby mu jacyś tam "układ" ppoprzez referendum spieprzyli. Ale warunek jest jeden, Figurant musi dalej pilnować stołka przez kolejną kadencję, jeśli przerypie, to referendum

Ależ rzeczowa dyskusja. Ileż elokwentnych argumentacji. Jakież tyrady ekonomiczne.
Tylko żadnych konkretnych argumentów. Dyskusja niedouczonych histeryków i frustratów czerpiących wiedzę z propagandy o.Rydzyka. Żenada. Wstyd. Porażka.

O czym w ogóle ta gadka? Durnowaty Duda może sobie straszyć naiwniaków, co ni w ząb nie kumają w jaki sposób odbyło by się ewentualne wejście do strefy euro. Przecież bez ...ów to nie przejdzie, bo potrzebna jest nowelizacja Konstytucji (jako jeden z wielu warunków), a z kolei do zmiany Konstytucji potrzebna jest "zgoda" pisuarów, więc po co szczekać na darmo ??

Zastosowana autokorekta