Jeżdżę tyle lat z klimatyzacją w aucie i nic mi się nie dzieje. A moja dziewczyna twierdzi, się przeziębi i żebym wyłączył. I weź tu kieruj w takiej spiekocie. Jak sobie z tym radzicie? No właśnie, klima przeziębia czy nie?

przeziębia, ale to sprawa indywidualna, jedni się przeziębią inni nie

Klimę stosujemy z umiarem, tzn nie nastawiamy na max chłodzenie.
Druga sprawa klima to wylęgarnia bakterii i grzybów. Trzeba ją porządnie co jakiś czas czyścic.
W moim aucie klima domyślnie jest włączona cały rok, tak wymyślił sobie producent auta, zimą fajnie usuwa wilgoć z auta. Jeżdżę ok 100 kilometrów dziennie do pracy, nigdy nie chorowałem, nie byłem przeziębiony.

Luzik24 napisał(a):
Jeżdżę tyle lat z klimatyzacją w aucie i nic mi się nie dzieje. A moja dziewczyna twierdzi, się przeziębi i żebym wyłączył. I weź tu kieruj w takiej spiekocie. Jak sobie z tym radzicie? No właśnie, klima przeziębia czy nie?

Kwestia indywidualna ,ale jesli róznica temperatur jest duża ,to nie wiele trzeba ,aby przy w chodzeniu zimno-patelnia sie przeziębić.

Z drugiej strony współczuję - miec klime i osobę ,która ryje ,aby jeździc bez klimy .
Wszystkich sie czepia ,czy tylko Tobie sie trafiło?

Aczkolwiek jeden ze znajomych jeździ z taką lodówka w aucie ,ze masakra i też czasem ktos mu zwraca uwage ,aby chłodził a nie zamrażał :)

Miałem ostatnio taką sytuację, że jechałem autobusem i kierowca zbyt mocno majstrował przy klimatyzacji. Chłodziła jak szalona. Po kilkugodzinnej podróży wysiadłem i już wiedziałem, że będzie przeziębienie.
Może byłem zgrzany a może nie była ona przeczyszczona dostatecznie dobrze.
Tutaj masz dobry tekst na temat tego jak należy rozsądni używać klimatyzacji w lecie. Dostosuj się, a będzie dobrze.

~leczo napisał(a): Miałem ostatnio taką sytuację, że jechałem autobusem i kierowca zbyt mocno majstrował przy klimatyzacji. Chłodziła jak szalona. Po kilkugodzinnej podróży wysiadłem i już wiedziałem, że będzie przeziębienie.
Może byłem zgrzany a może nie była ona przeczyszczona dostatecznie dobrze.
Tutaj masz dobry tekst na temat tego jak należy rozsądni używać klimatyzacji w lecie. Dostosuj się, a będzie dobrze.

A tutaj wspomniany tekst: http://nocar.pl/blog/jak-rozsadnie-uzywac-w-lecie-klimatyzacji-samochodowej/

Ja ostatnio nie wiedziałem o co chodzi, bo przeciez wakacje, ciepło i w ogóle, a ciągle coś mam z gardłem, kicham... Okazało się, że to klima - kiedy nie jeżdzę w takiej lodówie jest wszystko ok. A więc odpowiadając na pytanie... mozna ;)

Jak już używać klimę to z głową,obniżać zasadniczo temperaturę w upalne dni o parę stopni ,a na krótkich dystansach starać się jej nie właczać .Wskazane jest również aby po dłuższej jeżdzie przed koncem podróży na około 30 min przed celem wyłączyć ją aby wyrównać temperature wewnętrzną z zewnętrzną -katarku nie będzie i gardełko nie będzie boleć,,, :D