~jaskra napisał(a): Pani Urszula Ch. jest przemiła i przesympatyczna, ale pod jej regularną kuratelą wyhodowałam sobie jaskrę. Miała lajtowy stosunek do moich podwyższonych ciśnień w oczach i na podstawie pomiaru pola widzenia wykluczyła podejrzenie jaskry.
Po dwóch latach trafiłam do pani Danuty B. (dawniej Sądowa, dziś 1-go Maja), która w końcu zabrała się za moje ciśnienie oczne i od razu pogoniła mnie na tomograf okulistyczny. No i niestety-wyszła jaskra ponad wszelką wątpliwość...
Kto wie, może gdyby wtedy pani Ch. też mnie wysłała na dodatkowe badania, to już byłabym leczona, a tak-prawdopodobnie jestem 2 lata w tył z rozpoczęciem leczenia, które będzie trwało do końca życia.
Miałam później wielkie pretensje do siebie, że tak zawierzyłam pani Ch. i sama nie drążyłam tematu, bo jak się okazuje-pod stałą kontrolą lekarza można sobie rozbujać poważną chorobę.
Patrzalski napisał(a): Doktor Choma ,przyjmuje na 1000lecia w przychodni Chumed
NFZ .Trzeba wcześnie stanąć w kolejce :) ale warto.Dopisane 16.01.2012r. o godz. 10:57:wcześnie to zn. rano :) bardzo wcześnie, rano ;)
~~pacjentka napisał(a): Moja córka byla badana przez dr Osko i nigdy nic nie widziala a gdy dziecko poszło do szkoły okazało się ze z daleka nie widzi.Trafiłyśmy do dr. Baj i stwierdziła że corka od przynajmniej 2 lat już powinna nosić okulary bo jest znaczna wada! W moim przypadku bylo podobnie, również co 2 lata miałam kontrolne badanie wzroku i nie bylo jakiś zastrzeżeń do czasu az trafiłam do dr. Baj która przebadała moje oczy na,wszystkie możliwe sposoby bo ją cos zaniepokoiło i miala rację ponieważ na siatkiwkach obu oczu mam zmiany które są od dawna a zadej lekarz wcześniej tego nie widział twierdząc że nic sie nie dzieje.Mam porównanie i mogę polecić tak dla dziecka jak i dla doroślej osoby dr.Baj.Wizyta 100zl