w legnicy wiaderko maślarzy sitarzy 50 zł

~ napisał(a):

szwarc napisał(a):

~ napisał(a): na trzebieniu małym w strone świętoszowa wysyp prawdziwka 1 klasy. wiadrami można orać.

Czy moglibyście podać jakąś dokładniejszą lokalizację (np. zaznaczyć punkt na mapie google) gdzie pojechać autem.

Będę bardzo wdzięczny.

Nie znam dokładnie tych okolic i nie chcę też na darmo jechać.

Chciałbym jutro wybrać się na grzybki.


jedziesz na Parkoszow, we wsi jest droga w strone kaplicy, pog gorke piaszczysta, w Strone Swietoszowa. Wjezdzasz i masz po prawej lasy iglaste. slychac caly czas autostrade. im dalej w las i za most za autostrada tym wiecej grzyba. polecam tez mlodniki, czasem warto schylic glowe.

No i się wybrałem.
Pobłądziłem troszeczkę ale w końcu się udało.
Oto plon - na zdjęciu same prawdziwki i kozaki, do tego doszło jeszcze sporo (połowa dużego koszyka) podgrzybków i pełno maślaków (które jest w brud i które przestałem zbierać ze względu na potrzebę miejsca w koszyku na prawdziwki).
W sumie 2,5 dużego koszyka.
Największy prawdziwek ważył 440 g.
Czas samego chodzenie to około 3-3,5 h
Sama przyjemność.

Dziękuję za informację i pozdrawiam.

[img=1380175721_einf0cv.jpg]

:) Wczoraj byłam w Parowej.. :P grzybów w brud..
:| :D a grzybiarzy jeszcze więcej.. ;) :)

proszę o namiary na jakiś skup grzybów

tieri napisał(a): czy jadalne?? No pewnie. Moczy się to to w solance (do 30 min.) potem płucze pod kranem
A i tak jak przedmówcy powiadają jest pod ochroną ;)

pod ochrona, ale dobre?
sami klusole....:):)

~ napisał(a):

tieri napisał(a): czy jadalne?? No pewnie. Moczy się to to w solance (do 30 min.) potem płucze pod kranem
A i tak jak przedmówcy powiadają jest pod ochroną ;)

pod ochrona, ale dobre?
sami klusole....:):)

No właśnie,skąd wiecie ludzie ,że dobre jak nie wolno zrywać .Ha,wyszło szydło z worka :> :P

~ napisał(a):

tieri napisał(a): czy jadalne?? No pewnie. Moczy się to to w solance (do 30 min.) potem płucze pod kranem
A i tak jak przedmówcy powiadają jest pod ochroną ;)

pod ochrona, ale dobre?
sami klusole....:):)

No właśnie,skąd wiecie ludzie ,że dobre jak nie wolno zrywać .Ha,wyszło szydło z worka :> :P

szwarc napisał(a):

~ napisał(a):

szwarc napisał(a):

~ napisał(a): na trzebieniu małym w strone świętoszowa wysyp prawdziwka 1 klasy. wiadrami można orać.

Czy moglibyście podać jakąś dokładniejszą lokalizację (np. zaznaczyć punkt na mapie google) gdzie pojechać autem.

Będę bardzo wdzięczny.

Nie znam dokładnie tych okolic i nie chcę też na darmo jechać.

Chciałbym jutro wybrać się na grzyby.


jedziesz na Parkoszow, we wsi jest droga w strone kaplicy, pog gorke piaszczysta, w Strone Swietoszowa. Wjezdzasz i masz po prawej lasy iglaste. slychac caly czas autostrade. im dalej w las i za most za autostrada tym wiecej grzyba. polecam tez mlodniki, czasem warto schylic glowe.

No i się wybrałem.
Pobłądziłem troszeczkę ale w końcu się udało.
Oto plon - na zdjęciu same prawdziwki i kozaki, do tego doszło jeszcze sporo (połowa dużego koszyka) podgrzybków i pełno maślaków (które jest w brud i które przestałem zbierać ze względu na potrzebę miejsca w koszyku na prawdziwki).
W sumie 2,5 dużego koszyka.
Największy prawdziwek ważył 440 g.
Czas samego chodzenie to około 3-3,5 h
Sama przyjemność.

Dziękuję za informację i pozdrawiam.

[img=1380175721_einf0cv.jpg]

Nie ma za co. :-)