26 lipca 2015r. godz. 14:04, odsłon: 14686, Kazimierz Marczewski

Szczury wędrowne mogą zaatakować Bolesławiec

Wojna ze szczurami trwa, ale choć trwa od wieków, ludzie wciąż nie mogą w niej zwyciężyć.

Ostatnio nasiliły się ataki szczurów wędrownych. Szacuje się, że w Polsce żyje ponad 18 mln szczurów wędrownych. Wojna ze szczurami trwa, ale choć trwa od wieków, ludzie wciąż nie mogą w niej zwyciężyć. Czy szczury wędrowne zaatakują Bolesławiec? Trudno powiedzieć. Czy już widać oznaki tego możliwego ataku? Tak. Czytelnicy informują, że szczury widziano w Bolesławcu przy ulicach: Podgórnej, Leśnej, Gałczyńskiego i wielu innych. Niektórzy mówią, że są to szczury zwiadowcy, przygotowujący grunt do ataku.

Prawdopodobnym terminem zaatakowania Bolesławca przez szczury wędrowne jest ostatni tydzień sierpnia, zaraz po Bolesławieckim Święcie Ceramiki. W czasie Bolesławieckiego Święta Ceramiki przyjedzie do Bolesławca mnóstwo ludzi około 200 000 osób. Po sobie pozostawią w różnych miejscach mnóstwo śmieci, ale także dużo jedzenia. A szczury na to tylko czekają.

Apelujemy do organizatorów święta, aby na bieżąco sprzątali Bolesławiec i okolice. Wtedy atak szczurów wędrownych nie będzie skuteczny.

Szczury w Bolesławcu mają się dobrze, żyją w kanalizacji miejskiej, śmietnikach, nielegalnych składowiskach śmieci, a także w piwnicach wielu domów. Dokarmiając np. koty tak naprawdę dokarmiamy szczury. Szczur to bardzo agresywne zwierze, gdy jest głodne potrafi zaatakować kota,a nawet człowieka.
Szczury stanowią ogromne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, szczególnie dla dzieci, osób starszych, oraz dla osób z osłabionym układzie odpornościowym. Gryzonie oprócz tego, iż niszczą dobra materialne, przenoszą także choroby, pasożyty, bakterie.

Przy okazji informujemy, że zgodnie tzw. Ustawą "Śmieciową" za czystość i porządek w mieście odpowiada prezydent miasta Piotr Roman.