Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Muzeum Ceramiki zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
11 czerwca 2009r. godz. 21:27, odsłon: 1425, Halina Biernat

Dr Kamiński o upadku PRL

10 czerwca bolesławianie spotkali się z dr Łukaszem Kamińskim z IPN, który wygłosił wykład na temat „Upadek PRL”.
(fot. Halina Biernat)
Spotkanie rozpoczęły ballady Jacka Kaczmarskiego, powszechnie kojarzonego z etosem pierwszej „Solidarności” oraz stanem wojennym. Zespół wokalny z I LO pod kierunkiem Sławomira Zimniaka zaśpiewał m.in. „Mury” oraz „Nasza klasa”.

Dr Łukasza Kamińskiego przedstawił zebranym prowadzący spotkanie Stanisław Małkowski.

Już na początku spotkania Łukasz Kamiński stwierdził, że nie ma konkretnej daty, która jednoznacznie określałaby moment upadku PRL, gdyż na datę te złożyło się mnóstwo wydarzeń, które rozpoczęły się już wiele lat przed 1980 rokiem. Nawiązał do kryzysu lat 70-tych, do sytuacji gospodarczej i politycznej państw bloku „sowieckiego”: Węgier, Czech, Bułgarii, Rumunii oraz Związku Radzieckiego.

Sytuacja, jaka w latach 80-tych miała miejsce w Polsce nie dawała się pogodzić z dalszym trwaniem systemu komunistycznego. Nowe kierownictwo PZPR praktycznie podjęło przygotowania do siłowego rozwiązania kryzysu. Władze Związku Radzieckiego również tak jak polskie nie akceptowały istnienia „Solidarności”, wprawdzie naciskały na użycie siły, ale uznały iż zewnętrzna interwencja nie wchodzi w grę. Po wprowadzeniu stanu wojennego zawieszono działalność wszystkich organizacji z wyjątkiem partii komunistycznej, cześć z nich następnie zlikwidowano (w tym „Solidarność”). Jednak wszystkie represje, jakie w tym czasie miały miejsce nie były w stanie złamać oporu społeczeństwa. Stan wojenny nie zdołał zniszczyć „Solidarności” chociaż ją osłabił i rozbił. Nie poprawił również sytuacji gospodarczej. Dodatkowo władze znalazły się w międzynarodowej izolacji, a władze USA nałożyły na Polskę i Związek Radziecki sankcje ekonomiczne. Sytuacji nie zmieniło zniesienie stanu wojennego. Trwał impas. Pierwszą próba wyjścia z niego (nieudaną) było wciągnięcie umiarkowanych opozycjonistów do rady Konsultacyjnej przy gen. Jaruzelskim, wybranym środowiskom opozycyjnym zaproponowano podjęcie legalnej działalności. Wszystkim pozostałym próbowano wmówić, że konspiracja nie ma racji bytu. Jednak dzięki tej polityce USA zniosły sankcje.

Kolejna klęskę władze poniosły, kiedy w rozpisanym przez siebie referendum nie zdołały uzyskać wiążących wyników. Otoczenie gen. Jaruzelskiego zaczęło więc rozważać dopuszczenie opozycji do udziału we władzy.

W styczniu 1989 roku gen. Jaruzelski, grożąc dymisją i przełamując opór działaczy PZPR doprowadził do rozpoczęcia rozmów w kwestii ponownej legalizacji „Solidarności”.

W lutym 1989 rozpoczęły się rozmowy Okrągłego Stołu. Do podstawowych ustaleń należały relegalizacja „Solidarności”, ustanowienie urzędu prezydenta, powołanie izby wyższej parlamentu (Senatu), wreszcie przeprowadzenie częściowo (w 35%) wolnych wyborów do Sejmu i całkowicie wolnych do Senatu.

Porozumienie zawarte przy okrągłym stole stało się przedmiotem krytyki wielu ugrupowań opozycyjnych. Trwała intensywna kampania wyborcza. W całym kraju powstawały lokalne Komitety Obywatelskie. Brak środków i zaplecza porównywalnego z obozem władzy nadrabiano entuzjazmem i pomysłowością. 8 maja ukazał się pierwszy numer niezależnego dziennika „Gazeta Wyborcza”.

Pierwsza tura wyborów odbyła się 4 VI 1989 r. Społeczeństwo potraktowało wybory jak plebiscyt, skreślając wszystkich kandydatów obozu władzy. W efekcie kandydaci opozycji objęli już pierwszej turze większość miejsc przeznaczonych do wolnych wyborów, pulę przeznaczoną dla komunistów i ich sojuszników obsadzono dopiero w drugiej turze. 4 czerwca przepadła także tak zwana „lista krajowa”, na której znajdowały się nazwiska czołowych działaczy partyjnych i państwowych. Ostatecznie przedstawiciele opozycji obsadzili wszystkie miejsca dostępne w ramach wolnych wyborów w Sejmie oraz 99 na 100 miejsc w Senacie.

Postawa społeczeństwa przesądziła o tym, iż postanowienia Okrągłego Stołu, przewidujące reformę systemu komunistycznego, przestały być aktualne. Jasnym stało się, iż niezbędna jest jego zmiana. W lipcu udało się, co prawda jeszcze wybrać na stanowisko prezydenta gen. Jaruzelskiego (zaledwie jednym głosem przewagi), jednakże misja powołania nowego rządu, powierzona gen. Czesławowi Kiszczakowi skończyła już niepowodzeniem.

Po zakończonym wykładzie, uczestnicy mieli możliwość zadawania pytań.
Nie można powiedzieć, że frekwencja była duża, chociaż cieszy fakt, że młodzież tym razem stanowiła większość. Wykład był merytoryczny i bez zabarwienia politycznego, co obecnie należy do rzadkości..

Spotkanie zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie „Ziemia Bolesławiecka” przy współpracy z Bolesławieckim Ośrodkiem Kultury.

Zobacz zdjęcia ze spotkania:
BolecAlbum: Dr Kamiński o upadku PRL
(fot. Halina Biernat)
(fot. Halina Biernat)
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).