26 września 2012r. godz. 20:29, odsłon: 13944, Bolec.Info

Szesnastu za, trzech przeciw

Rada Miasta zdecydowała się oddać za darmo budynek przy ul. Bankowej 10 pijarom. Zgodnie z naszymi przewidywaniami głosowanie było jedynie formalnością. Zobacz, kto głosował "za".

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta wiele kontrowersji wzbudziła uchwała o oddaniu zakonowi Pijarów budynku przy ul. Bankowej 10. Uchwała zakłada oddanie w bezpłatne użytkowanie wspomnianego budynku na okres 30 lat.

Do ciekawego wydarzenia doszło jeszcze przed podjęciem przez radę tematu uchwały. Do głosu dopuszczona została Kinga Palczewska, jak sama o sobie mówi, matka trójki dzieci i nauczycielka zarazem. Pani Kinga mówiła o szerokim poparciu społecznym jakim cieszy się pomysł powstania szkoły, o tym, że jest ona niezwykle potrzebna. Bolesławianka przytoczyła też liczne dane liczbowe potwierdzające tezę o wysokim poziomie nauczania w szkołach katolickich. Wystąpienie Kingi Palczewskiej jest warte podkreślenia, bo nieczęsto zdarza się, by ktokolwiek spoza radnych i ich gości otrzymał zgodę wystąpienia na sesji z własnej inicjatywy.

Uchwała nie była referowana, radni z miejsca przystąpili do dyskusji.

- Nie jesteśmy przeciwko powstaniu w Bolesławcu szkoły katolickiej, nie odpowiada nam jedynie sposób przekazania budynku - mówili zgodnie Mirosław Sakowski z PO i Piotr Hetel z SLD. - Budynek powinien zostać oddany na zasadach rynkowych.

- Ja pozwolę sobie wyrazić inne zdanie panie radny - Piotr Roman zwrócił się do Mirosława Sakowskiego z PO. - Sądząc po ostatnich poczynaniach pana Starosty Cezarego Przybylskiego, który zablokował powstanie tej szkoły w wymiarze licealnym, nie mówiąc nic o jakichkolwiek warunkach, twierdzę, że państwa próba przekonania nas, że chodzi tylko o dzierżawę jest nieprawdziwa. Chodzi o to, żeby ta szkoła w Bolesławcu nie powstała.

Nawoływania opozycyjnych radnych trafiły jednak w próżnię. W gorącej dyskusji poprzedzającej głosowanie zwolennicy uchwały podkreślali liczne "prześladowania" jakie dotykają katolików w Polsce oraz bardzo silną potrzebę powstania takiej szkoły. Radni podkreślali przede wszystkim moralny aspekt funkcjonowania szkoły oraz to, że w szkołach katolickich, młodzież kształtowana jest wedle właściwych wartości (czyżby w szkołach świeckich było inaczej?).

- Sądzę, że żyjemy jeszcze w kraju, w którym wartości chrześcijańskie są wartościami nadrzędnymi, a nad tym nie powinno się dyskutować - stwierdził Jarosław Kowalski. - Przypomnijmy sobie skąd się wywodzimy.

Podczas dyskusji, niejako potwierdzając słowa Jarosława Kowalskiego, przewodniczący rady Józef Pokładek przerwał dyskusję, by powitać na sali wchodzącego na nią Ks. Andrzej Jarosiewicza.

Ostatecznie głosowanie okazało się, zgodnie z naszymi przewidywaniami, jedynie formalnością. Trzech radnych zagłosowało przeciw, natomiast szesnastu radnych było "za".

"Przeciw" głosowali: Mirosław Sakowski, Stanisław Andrusieczko oraz Piotr Hetel.

"Za" głosowali: Józef Pokładek, Janina Urszula Piestrak-Babijczuk, Jan Jasiukiewicz, Zdzisław Abramowicz, Adam Biesiadecki, Leszek Chudzik, Dariusz Filistyński, Renata Fredyk, Eugeniusz Jabłoński, Wojciech Kasprzyk, Jarosław Kowalski, Bolesław Nowak, Alojzy Skóra, Paweł Śliwko, Stanisław Wiącek, Stanisław Zmaczyński.

Po zakończeniu głosowania głos zabrał Dziekan Ks. Andrzej Jarosiewicz - W imieniu wielu będących na tej sali bardzo dziękujemy wam za to, że otwieracie naszym dzieciom i młodzieży światowe standardy kształcenia.