Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

List do Świętego Mikołaja

(J. Bolesławiecki)

MOTTO
Witamy Ciebie Staruszku Święty,
Coś przyszedł do nas z wysokiego nieba.
Wiemy, że kochasz wszystkie dzieci,
Że Ciebie Święty, też kochać trzeba

(Ewa Wiśniewska)


List do Świętego Mikołaja

Za oknem mnóstwo śniegu, zaspy, ślisko i mróz. Nie chce mi się dzisiaj wychodzić z domu. Tu jest cieplutko, mam również kawę i mogę się jej napić z Kubka Bolecnauty wykonanego z bolesławieckiej ceramiki.

Pijąc kawę, przychodzą mi do głowy różne pomysły. Dzisiaj napiszę list do świętego Mikołaja:


Kochany Święty Mikołaju!

Niedługo zjawisz się w Bolesławcu na olbrzymich saniach, pełnych różnych prezentów. Mam wielką nadzieję, że nie zapomnisz o nikim, że nie zapomnisz o mnie. Wprawdzie minęło kilka lat odkąd widzieliśmy się ostatni raz, ale w tym roku byłem wyjątkowo grzeczny i prawdę mówiąc, prezent mi się należy.

Wiem, że piękne zabawki dla dzieci i prezenty dla dorosłych dużo Cię kosztują i nawet na Twoją mikołajową kieszeń to duży wydatek.
Dlatego, może mógł być naszej lokalnej władzy samorządowej i dla mnie osobiście, przekazać inny niematerialny prezent. Bardzo, bardzo Cię o to proszę!

Chciałbym, abyś spowodował, aby tydzień liczył 8, a nie 7 dni. Ten jeden dodatkowy dzień wszyscy z nas mogliby przeznaczyć na niezałatwione do końca (z braku czasu) sprawy, na pójście na spacer z dziećmi, na czytanie książek.
Może w tym czasie udałoby się porozmawiać i spotkać się rodziną, żoną, dziewczyną, ojcem czy matką. Wiemy przecież ile takie rodzinne rozmowy wnoszą i ile w nich serdeczności.

Może wtedy nauczylibyśmy się jak rozmawiać i prowadzić dialog, bo teraz robimy to fatalnie, szczególnie w dialogu politycznym wygłaszamy swoje przemówienia, nie znosząc sprzeciwu.

Kochany Mikołaju wstaw się do Pana Boga, aby zechciał poprawić niektórym z nas wzrok i słuch. Abyśmy mogli zobaczyć i usłyszeć nie tylko to, co chcemy widzieć i słyszeć. Żyjemy przecież wśród ludzi, z którymi różnimy się arogancko, a powinniśmy różnić się pięknie.

Święty Mikołaju przyślij instrukcję, kiedy i w jaki sposób mamy używać takich słów jak: Przepraszam! Proszę! Dziękuję! Gdybyś nas tego nauczył to łatwiej byłoby nam żyć w trudnych czasach.

Święty Mikołaju poradź nam i daj nam sposób na częsty uśmiech, radość i miłość.

Święty Mikołaju naucz nas umiejętności oceny zdarzeń, z którymi mamy do czynienia, szczególnie w polityce i gospodarce, ale także w stosunkach z bliskimi. Abyśmy przestali kochać tylko siebie a potrafili dać trochę miłości innym. Pozwól nam dostrzegać nasze błędy, a nie tylko błędy naszych oponentów. Daj nam odwagę, abyśmy potrafili przyznać się do swoich błędów.

Tych niematerialnych prezentów zebrało się bardzo dużo, a jest ich jeszcze znacznie więcej.

Wiem, że pakujesz już prezenty na sanie i nie masz zbyt wiele czasu aby czytać zbyt długi list. Dlatego kończę go i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

Do zobaczenia w Bolesławcu!

J.Bolesławiecki

P.S Gdy jednak został ci jakiś prezent rzeczowy to bardzo byłbym wdzięczny - te prezenty lubię najbardziej.



REKLAMA Muzeum Ceramiki zaprasza