O wulgarnych napisach umieszczonych na najbardziej znanym w regionie zabytku poinformowali nas zaniepokojeni mieszkańcy.
Wiadukt kolejowy w Bolesławcu to nie tylko ważny element infrastruktury, ale też rozpoznawalna część miejskiego krajobrazu. Niestety, jak zauważają mieszkańcy, coraz częściej pada on ofiarą wandali. Tym razem „twórczość” nieznanych sprawców nie tylko szpeci zabytkową konstrukcję, ale również narusza poczucie estetyki i bezpieczeństwa lokalnej społeczności.
– Takie napisy to nie tylko wandalizm, to też brak szacunku do naszego miasta – mówi pani Anna, mieszkanka Bolesławca. – Wiadukt to wizytówka miasta, a wygląda teraz jak zrujnowana ściana.
Wielu bolesławian domaga się zdecydowanej reakcji służb. Apelują, by zarówno bolesławiecka policja, jak i straż miejska w Bolesławcu zwiększyły patrole i skuteczniej ścigały osoby odpowiedzialne za niszczenie mienia publicznego.
Akty wandalizmu, takie jak ten, wpływają negatywnie na wizerunek Bolesławca i obniżają komfort życia mieszkańców. Zamiast dumy z architektonicznego dziedzictwa, pozostaje frustracja i pytania o skuteczność działań służb porządkowych.
Sprawa wiaduktu nad Bobrem powinna stać się impulsem do szerszej debaty o konieczności monitorowania przestrzeni miejskiej i egzekwowania kar wobec graficiarzy.
~~Herbaciany Agrest napisał(a): Afera jakby cały wiadukt zamalowali ;)
~~Trudno nadążyć napisał(a): W tych napisach powtarza się motyw: "j.ebać ..."
Doczekamy się dnia, kiedy środowisko które ten motyw wprowadziło do przestrzeni publicznej powie: "przepraszam"
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).