Koleje Dolnośląskie wprowadzają limity na przewóz rowerów. Rowerzyści z Bolesławca zaniepokojeni

Koleje Dolnośląskie wprowadziły limity na przewóz rowerów. Rowerzyści z Bolesławca narzekają: bilety są, ale miejsca brak.

Pociąg Kolei Dolnośląskich w Bolesławcu (fot. Wojtek Szoka)

Od 14 lipca 2025 roku Koleje Dolnośląskie wprowadziły limity przewozu rowerów w swoich pociągach. Nowe zasady budzą mieszane uczucia wśród pasażerów z Bolesławca i okolic, szczególnie wśród cyklistów, którzy coraz częściej korzystają z kolei jako środka transportu na dłuższe dystanse.

Limit miejsc, brak gwarancji

Zgodnie z nowymi przepisami, liczba miejsc na rowery w pociągach KD jest ograniczona i zależy od typu składu. Aby przewieźć rower, należy wcześniej zakupić specjalny bilet na rower, w którym wskazany jest numer konkretnego pociągu. Co istotne – nie można przewieźć roweru w innym pociągu niż tym wskazanym na bilecie. Nawet w przypadku biletu „TAM/POWRÓT”, limit dotyczy już pierwszego odcinka podróży.

Bilety na przewóz rowerów można sprawdzić i kupić przez internetowy sklep KD oraz aplikację Koleo. Gdy limit miejsc zostanie wyczerpany, system nie pozwoli na zakup biletu.

Realia na torach: „Masz bilet, ale nie masz miejsca”

Mimo teoretycznie uporządkowanego systemu, mieszkańcy Bolesławca zgłaszają wiele zastrzeżeń. Cykliści relacjonują sytuacje, w których – mimo ważnego biletu – nie zostali wpuszczeni do pociągu. Jeden z pasażerów podsumował to słowami: „Limity na rowery w KD, ale i tak bez gwarancji, że cię zabiorą”.

Inni wskazują na brak świadomości wśród współpasażerów: Pasażerowie mają problem, że ktoś ośmiela się wstawić rower do przedziału dla rowerów – bo nie ogarniają, do czego on jest przeznaczony – słyszymy.

Co warto wiedzieć przed podróżą z rowerem?

Koleje Dolnośląskie zalecają, aby:

• Zgłaszać chęć przewozu roweru drużynie konduktorskiej przed wejściem do pociągu.

• Sprawdzić dostępność miejsca na rower w konkretnym składzie – nie każdy pociąg jest przystosowany.

• W przypadku złożonego roweru w pokrowcu – traktowany jest jako większy bagaż i można go przewozić w wyznaczonym miejscu.

• Zachować bilety – w razie odmowy przewozu konduktor powinien wystawić potwierdzenie niewykorzystania biletu.

Wakacje to okres, gdy pociągi KD – w tym te jadące przez Bolesławiec, Zebrzydową i Węgliniec – są szczególnie zatłoczone. Rowery konkurują o przestrzeń z bagażami i wózkami, co prowadzi do napięć i nieporozumień.

Masz doświadczenia z przewozem roweru pociągiem KD z Bolesławca? Napisz w komentarzu.