~ napisał(a): falco napisał(a): to ten od "wiem że nic nie wiem"? ;)
sorry ale to nie czas na filozofowania...
film sobie ogladam..."Topor"
krew się leje strumieniami.... :D Dopisane 13.02.2016r. o godz. 22:51:odradzania ten film...
jakieś bagna ,grupka turystow,komórki "bez zasięgu". on ...
brzydki " jak noc listopadowa" i zły...
oczywiście niezniszczalny :D
beznadzieja :D Dopisane 14.02.2016r. o godz. 11:07:za to dzisiaj coś o jakiejś tam "apokalipsie" super...
tylko cholera z tego co mówili w tym dokumencie ,zwiastuny "apokalipsy" widzieli już ówczesne "mohery" a świat trwa nadal...
więc albo ktoś "mija się z prawdą" albo dla własnych celów straszy bezrozumne "owieczki" ;)
coś nowego w sprawie ?
o konkordat pytam... :D Dopisane 15.02.2016r. o godz. 07:03:1. Zasada wyrażona w artykule 1, według której Państwo i Kościół są niezależne i autonomiczne, jest w istocie nadaniem wyrazu prawnego praktyce, jaka wytworzyła się w Polsce na przestrzeni ostatnich lat. Oznacza ona rezygnację z takiego pojmowania norm konstytucyjnych, które wyrażało stosunek antagonistyczny, na rzecz wykładni zakładającej współdziałanie dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego." (Oświadczenie rządowe z dnia 26 stycznia 1998 r. w sprawie Deklaracji Rządu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 kwietnia 1997 r. w celu zapewnienia jasnej wykładni przepisów Konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską, podpisanego w Warszawie w dniu 28 lipca 1993 r., M.P. z dnia 26 stycznia 1998 r.)
A więc od jednej skrajności do drugiej. Komuniści deformowali na swój sposób zasadę rozdziału, dzisiejsze władze deformują ją, tyle że w druga stronę. Nie ma już rozdziału jako antagonizm, jest rozdział jako współdziałanie. Nikt nie potrafi uchwycić takiej konotacji, która pozwoliłaby potraktować rozdział jako rozdział.(...)"
:D
na "dzień dobry" :)
Faza nawiedzonego pustaka?......... :|
ten niuk nawet nie rozumie co wkleja hahahaha :]