Pannazdzieckiem napisał(a): No i dlatego nazywam Go Papugą ...

Serio :>

PS.
Swoją drogą papugo, nie sądziłem, że odsyłając Ciebie do tego tematu, tak tu "nabroisz" ;)

Pozdrawiam
kulturalnego chazara, papugę i moje Ty alter ego.

falco napisał(a):

alter napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): kogoś jeszcze rajcuje bagno , jakie tworzycie ?

Panna czytaj z uwagą :) Krętacz falco ocenia cały stan duchowny na podstawie trzech zagubionych owiec... stan duchowny liczący ponad 30 000 kapłanów! :D

a ten do końca powtarza coś o jakichś ''trzech zagubionych owcach'' :D
napisz gdzie ty to widzisz ...

czy ja proszę o zbyt wiele?
łżesz i tylko zastanowić się można co jest tego przyczyną?
wybujałe ''ego'' czy brak logicznego myślenia ?

mój wniosek?
jedno i drugie :D

nie chce ci się bywać na bolcu?
czy ktoś cię zmusza? :D
a może po raz kolejny ogłoś wszystkim że ''odchodzisz'' ?...przecież już to robiłeś ...hahaha
tyle tylko że na swoje nieszczęście -wracałeś :D

te twoje ''apele'' o ''czytanie z uwagą'' są śmieszne bo sam tego nie potrafisz ,głowiąc się nad prostym tekstem a może mając trudności z przyznaniem się do złego jego zrozumienia...

jesteś gościu zwykłym megalomanem i to że ci to wytykam bez żadnego skrępowania ,budzi twój strach przed tym tym ,że mit jaki starasz się budować wokół siebie , kiedyś upadnie ...
przemyśl to zanim po raz kolejny się pogrążysz :D

to taka rada w duchu chrześcijańskiego ''miłosierdzia''
''zbłąkana owco'' :D :D :D

pieniaczu załóż sobie pamiętniczek prywatny ipn juz masz
gdzie masz te fotki tchórzu

kajtek68 napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): No i dlatego nazywam Go Papugą ...

Serio :>

HAHAHA

PS.
Swoją drogą papugo, nie sądziłem, że odsyłając Ciebie do tego tematu, tak tu "nabroisz" ;)
a to Cię zaskoczylem ;)

Pozdrawiam
kulturalnego chazara, papugę i moje Ty alter ego.

a ja nie :D
bo niby dlaczego miałbym to robić?

proste
ale wymowne hahaha

a Ciebie pozdrawiam :)

;)

Ciebie mogę to zrobić ze spokojem bo dla Ciebie natura jeśli nawet jest ''martwą naturą ''zawsze nią pozostanie nie potrzebując ''świętej geometrii'' czy innych ''kwiatów życia''
;)

gdy docenia się to, co się ma, staje się rzeczą bezcenną