~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ramaj napisał(a):
Nie twoje,czy to nieprawda ?
Nie moje. A czy prawda czy nie, nie mam wystarczającej wiedzy by to stwierdzić.
~~Horus napisał(a): to cos was łączy...
~~Horus napisał(a): to cos was łączy...
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Żółtobiały Bieluń napisał(a):
Pomyśl zanim coś napiszesz, to nie boli.
Ja akurat jestem w tym szczęśliwym położeniu (albo może według innych nieszczęśliwym), że nie mam wątpliwości co do tego że naszej religii człowiek sobie nie wymyślił.
DP napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żółtobiały Bieluń napisał(a):
Pomyśl zanim coś napiszesz, to nie boli.
Ja akurat jestem w tym szczęśliwym położeniu (albo może według innych nieszczęśliwym), że nie mam wątpliwości co do tego że naszej religii człowiek sobie nie wymyślił.
Więc Twoja religia pewnie jest dla Ciebie celem nadrzędnym. Jesteś gotowy dla tej idei umrzeć- w razie potrzeby?
To też biorę pod uwagę. A czy jestem gotów? Okaże się w stosownym czasie. Mam nadzieję że tak. Gdybym powiedział "tak jestem gotowy", zabrzmiałoby to jak deklaracja Stefka Burczymuchy z wierszyka dla dzieci.
~~Horus napisał(a):
nie produkuj się ''horusie'' bo tu trafiłeś kulą w płot...ramaj to jeden z najrozsądniejszych ludzi na tym forum...
jemu to jedynie możesz kapcie zakładać ...