fobiak napisał(a):

emem napisał(a): Formalnie ten park nigdy nie mial nazwy ani patrona. Nazwanie go im. HBonina to dobra decyzja.
Ktos mogl wymyslec park Kaczynskiego albo jakiegos innego polityka spoza BC. A tak mamy patrona, ktory zrobil dla miasta wiele dobrego.

emem, formalnie to park warynskiego, wyjasnij dlaczego zmieniono nazwe. dlatego, ze byl socjalista i walczyl z caratem? dzisiaj wszyscy sa socjalistami i nie walcza z nikim o niepodleglosc a wrecz przeciwnie oddaja nas w niewole. co ma bonin do tego parku, jesli musial byc harcerzyk to juz abramowicz mial wieksze zaslugi zwiazane z tym parkiem, wieszal choragiewki a pozniej ganial za zlodziejami. harcerstwo u nas po wojnie nie miala wiekszego znaczenia, bardziej aktywna mlodziez byla w loku, zmp, zms, zsmp

Harcerstwo miało znaczenie dla wszystkich, poza fobiakiem, On dumnie należał do ZMS, potem ZSMP.
Dobrałeś sobie bardzo trafny nick - fobie widać w każdym wpisie na forum.

Jak będę chciał się z kimś spotkać, to zaproponuję spotkanie w parku Waryńskiego, bo się pogubimy i będzie afera HAHAHAHAHA

~~Karminowoczerwony Tojeść napisał(a):

Harcerstwo miało znaczenie dla wszystkich, poza fobiakiem, On dumnie należał do ZMS, potem ZSMP.
Dobrałeś sobie bardzo trafny nick - fobie widać w każdym wpisie na forum.

przestan siac propagade. gdzie w boleslawcu bylo zhp tak prezne? nie bylo go na staszica, dolnych mlynach w dzielnicy wojskowej, na gdanskiej, harcerstwo to glownie ogolniak. wiec nie pitol farmazonow bo masz z tym trudnosci, latwiej tobie bedzie wymienic harcerzy z listy.

Czym ten harcerzyk zabłysnął?
Niczym
Park Waryńskiego,a nie jakiegoś gostka

.

Wielu z nas gamoniu jest dumni z tego ,że jest jego wychowankami.

Fobiak, zdaje sie ze nie ma zadnego (!) domumentu mowiacego, ze to park Warynskiego.
Bardziej chodzily legendy, ze nazwa zwyczajowa pochodzi od dzwigu (Warynski), ktory tam przsz moment byl.
Nazwy powinny byc lokalne. Nie Warynskiego - a Bonina. Nie rondo Kaczynskiego - a np. Dariusza Kwasniewskiego. Itd

Raczej niewielu jest tych wychowanków, bo tych byłych harcerzy po siedemdziesiątce nie jest tak dużo.