PanM napisał(a):

skorn napisał(a): Wygrana PiS drugi raz z rzędu to poniekąd wygrana idei "S" z wszystkimi jej wadami i zaletami.

fobiak napisał(a): gierek ze swoim rzadem dobrnal do konca rozwoju panstwa

Cokolwiek to znaczy.

Bardziej tęsknota za minioną epoką w której wszyscy zarabiali mało ale na życie wystarczało.Dzieci jeździły na kolonie a rodzice na wczasy.
Kto pracował ten miał.
Ludzie marzyli aby było tak jak na tzw zachodzie lecz solidarność rozwiała ich oczekiwania.

fobiak napisał(a):

PanM napisał(a):

skorn napisał(a): Wygrana PiS drugi raz z rzędu to poniekąd wygrana idei "S" z wszystkimi jej wadami i zaletami.

fobiak napisał(a): gierek ze swoim rzadem dobrnal do konca rozwoju panstwa

Cokolwiek to znaczy.

Bardziej tęsknota za minioną epoką w której wszyscy zarabiali mało ale na życie wystarczało.Dzieci jeździły na kolonie a rodzice na wczasy.
Kto pracował ten miał.
Ludzie marzyli aby było tak jak na tzw zachodzie lecz solidarność rozwiała ich oczekiwania.

przemciu, to nie teskonota, raczej nikt nie teskni za minionym systemem, za tym jak bylo w mininej epoce. ludzie mieli ciezkie zycie, kazdy marzyl o lepszej egzystencji egzystencji a rzad przespal lub nie chcial sie zreformowac i dopasowac do czasow. ludzie dzisiaj maja zal za to do pzpr i solidarnosciuchow. zal za to, ze zniszczyli dorobek narodu, ciezko wypracowany przez narod, z ktorego kazdy byl dumny. to co ty nazywasz tesknota, jest zalem, zalem z powodu utraty dumy, pozbawienia ludzi symboli ich pracy i wykorzenieniu, wszystkiego co przypominaloby ich dorobek kulturalny, gospodarczy, edukacyjny, spolecznosciowy (calkowity). zal za okradzenie narodu, ze wszystkiego, przez rodakow z pzpr, aparatu przemocy i solidarnosciuchow.

PanM napisał(a):

fobiak napisał(a):

PanM napisał(a):

skorn napisał(a):

Pisałem o tym wielokrotnie że wszystkie władze od 1945 do dzisiaj traktują obywateli jako tanią siłę roboczą utrzymującą na powierzchni " tłuste koty partyjne " .
Od Bieruta po Kaczyńskiego system jest niezmienny . Modyfikacją podlega jedynie przynęta na ciemny elektorat który na zmianę wybiera raz jednych raz drugich.
Do czasu kiedy nie ulegnie zmianie system rządzenia z partyjnego na obywatelski nie widzę szans na jakiekolwiek zmiany -- no chyba że znowu zamiast ewolucji będzie rewolucja .
Niestety rewolucja przyniesie za sobą nowe gów no.

no pisales i co z tego
chodzi o terminologie jaka sie poslugujesz. w tym przypadku o tesknote. albo nie wiesz co tesknota oznacza, albo chcesz ciemnemu ludowi wmowic, tak jak to robia media, ze tesknia za pzpr-em, prl-em i za solidarnoscia , aby na koncu ich przekonac, ze sa komuchami. jesli uzyles tesknoty swiadomie to znaczy, ze dopusciles sie manipulacji, to, to samo jakbys napisal, ze zydzi tesknia za hitlerem. w poprzednim poscie wyjasnilem tobie, ze to nie jest tesknota, tylko zlosc, gorycz i poczucie niesprawiedliwosci z powodu wyrzadzonych krzywd i oszustw wagi panstwowej w stosunku do obywatela.
ttwoim ostatnim postem uciekasz w inna strone aby tylko nie ujawnic, ze "tesknota" u ciebie to nic innego, jak instrument manipulacji

fobiak napisał(a):

PanM napisał(a):

fobiak napisał(a):

PanM napisał(a):

skorn napisał(a):

Pisałem o tym wielokrotnie że wszystkie władze od 1945 do dzisiaj traktują obywateli jako tanią siłę roboczą utrzymującą na powierzchni " tłuste koty partyjne " .
Od Bieruta po Kaczyńskiego system jest niezmienny . Modyfikacją podlega jedynie przynęta na ciemny elektorat który na zmianę wybiera raz jednych raz drugich.
Do czasu kiedy nie ulegnie zmianie system rządzenia z partyjnego na obywatelski nie widzę szans na jakiekolwiek zmiany -- no chyba że znowu zamiast ewolucji będzie rewolucja .
Niestety rewolucja przyniesie za sobą nowe gów no.

no pisales i co z tego
chodzi o terminologie jaka sie poslugujesz. / /. w poprzednim poscie wyjasnilem tobie, ze to nie jest tesknota, tylko zlosc, gorycz i poczucie niesprawiedliwosci z powodu wyrzadzonych krzywd i oszustw wagi panstwowej w stosunku do obywatela.
ttwoim ostatnim postem uciekasz w inna strone aby tylko nie ujawnic, ze "tesknota" u ciebie to nic innego, jak instrument manipulacji

W tamtych czasach większość nie interesowała się polityką. Każdy zabiegał aby zapełnić swoje lodówki / lub zamrażarki /.Aby wystać w kolejkach niezbędne sprzęty. Aby wykształcić dzieci i zapewnić rodzinie jako taki byt. Ówczesna emigracja polegała na pracy ojców na wielkich budowach socjalizmu.Impulsy polityczne ludzie przynosili do domu z kościoła .Ciesząc się że śpiewali " ojczyznę wolną racz nam wrócić zamiast pobłogosław.
" tęsknota " oczywiście nie dotyczyła ustroju. Dotyczyła łatwości dostępu do pracy .
Nikogo nie nazywam komuchem . Używam jedynie zwrotu " komuna " dla łatwiejszego określenia tamtej epoki.
Poza tym mija właśnie 30 lat jak pracuje na własny rachunek i mam swój punkt widzenia na miniony okres.Odbiega on oczywiście od opinii tzw większości.[img=1578412514_5hxjq93.jpg]

PanM napisał(a):

skorn napisał(a): Wygrana PiS drugi raz z rzędu to poniekąd wygrana idei "S" z wszystkimi jej wadami i zaletami.

Bardziej tęsknota za minioną epoką