Polacy nie chcą euro oficjalnie. Ale prywatnie przyjmują każde ilości.
Najlepsi ci z rządu. Mieli władzę nie chcieli euro dla dobra frajerów. Nie mają władzy siedzą w Brukseli i przytulają eurasy.

jaki problem z ojro
można kupić skolko ugodno

~~Bananowa Maciejka napisał(a): jaki problem z ojro
można kupić skolko ugodno

I to jest słuszna koncepcja :)
Kto chce złotówki, ma złotówki.
Kto chce ojro, kupi sobie ojro

~~Anżej napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Bananowa Maciejka napisał(a): jaki problem z ojro
można kupić skolko ugodno

I to jest słuszna koncepcja :)
Kto chce złotówki, ma złotówki.
Kto chce ojro, kupi sobie ojro

A nie lepiej zarabiać ojro i kupować złotóweczki ?

jest wybór
bo kiedyś go nie będzie (chociaż mocno wątpię, to kiedyś krec nie)

Zastosowana autokorekta

Tendencja wzrostu świadomości wśród Polaków rośnie. Zdecydowanie przybywa Euroentuzjastów a maleje liczba sceptyków. Szkoda że w międzyczasie polityka finansowa PiS doprowadziła gospodarkę do stanu nie nadającego się na wprowadzenie €.
Gdy odkryta zostanie prawdziwa wysokość zadłużenia € może kosztować nawet 10 zł
Oby nie,

PanM napisał(a): Tendencja wzrostu świadomości wśród Polaków rośnie. Zdecydowanie przybywa Euroentuzjastów a maleje liczba sceptyków. Szkoda że w międzyczasie polityka finansowa PiS doprowadziła gospodarkę do stanu nie nadającego się na wprowadzenie €.
Gdy odkryta zostanie prawdziwa wysokość zadłużenia € może kosztować nawet 10 zł
Oby nie,

Ty to prawie jak Tusk z chlebem po 30 zł .
Zajmij się czajnikiem , w tym temacie dla mnie jesteś wiarygodny .
Falco tu szuja .

Szuja to szuja