proponuję znakowanie przez wypalanie znaków jak bydło na dzikim zachodzie

~~xzx napisał(a): proponuję znakowanie przez wypalanie znaków jak bydło na dzikim zachodzie

.. a właścicielom na czole taki sam znak, by od razu skojarzyć do kogo kundel należy....

Uczcijmy ten wiekopomny pomysł..... minutą śmiechu.

Najpierw trzeba polepszyć los ludzi, a potem zwierząt.

~~Żółtoczerwony Winnik napisał(a): Najpierw trzeba polepszyć los ludzi, a potem zwierząt.

o nie! czlowiek najwiekszym szkodnikiem! jego najpierw wyeliminowac!

~~Szarozielony Pierwiosnek napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Żółtoczerwony Winnik napisał(a): Najpierw trzeba polepszyć los ludzi, a potem zwierząt.

o nie! czlowiek najwiekszym szkodnikiem! jego najpierw wyeliminowac!

To kto wtedy będzie wymyślał te ustawy? Zwierzaki?

Normalnie nie wiem, jak to skomentować. Nad czipowaniem nie można zapanować, właściciele odchodów nie sprzątają, na szczepienie wielu nie jeździ, a ci będą PESEL psom i kotom nadawać… A króliki? Chomiki? Pająki, rybki, patyczaki? Też taki nr dostaną?? Kto będzie to egzekwował? Przecież, żeby to zadziałało potrzebny jest sztab ludzi. W każdej gminie, każdym powiecie, województwie…

~~Karmelowy Bratek napisał(a): Normalnie nie wiem, jak to skomentować. Nad czipowaniem nie można zapanować, właściciele odchodów nie sprzątają, na szczepienie wielu nie jeździ, a ci będą PESEL psom i kotom nadawać… A króliki? Chomiki? Pająki, rybki, patyczaki? Też taki nr dostaną?? Kto będzie to egzekwował? Przecież, żeby to zadziałało potrzebny jest sztab ludzi. W każdej gminie, każdym powiecie, województwie…

O to chodzi. Będą nowe dobre posadki dla rodzin i swojaków.