~~Pszeniczna Facelia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Barbara napisał(a): Panie Grzegorzu ogromne gratulacje . Wykonaliście wspaniałą robotę . Napewno przyjdzie czas na zmianę .

Nie udało się zrobić kariery we Wrocławiu pod okiem tatusia, to może w Bolesławcu coś się ugra?Biedne te dorosłe dzieci, znanych rodziców.Nie umieją przeciąć pępowiny, i wykazać się poza rodzinnym gniazdem.

~~Kuba napisał(a): Przegrałeś synu ojca...więc daj sobie odpocząć ...trochę pokory..kim ty jesteś ?

~~Robert napisał(a): Szkoda że pan Grzegorz nie podaje szczegułów zmiany kierunku co mu się w obecnym Bolesławcu nie podoba poza prywatnym placem w centrum miasta [/

~~Robert napisał(a): Szkoda że pan Grzegorz nie podaje szczegułów zmiany kierunku co mu się w obecnym Bolesławcu nie podoba poza prywatnym placem w centrum miasta

zajrzyj na stronę grzegorzprzybylski.pl

~~Robert napisał(a): Szkoda że pan Grzegorz nie podaje szczegułów zmiany kierunku co mu się w obecnym Bolesławcu nie podoba poza prywatnym placem w centrum miasta

~~Ulryk napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Zielonobrunatna Turzyca napisał(a): iej kadencji reprezentował nas tylko jeden mandat, a dziś dumnie ogłaszam, że mamy aż 7 miejsc w Radzie Miasta i 6 w Powiecie - pisze na Facebooku, Grzegorz Przybylski, kandydat na prezydenta z Koalicji Obywatelskiej, który zdobył ponad 20 % głosów w niedzielnych wyborach. - Co więcej, z tej szczęśliwej trzynastki 6 to wyjątkowe kobiety, którym serdecznie gratuluję.

Ktoś napisał: ~~Zielonobrunatna Turzyca napisał(a): Grzegorz jest człowiekiem, który sam decyduje o swoich decyzjach i wyborach. Nazwisko o niczym nie świadczy. To , że drużyna się dostala jest zasługą i Jego , i ekipy , i wyborców. To może być nowy powiew polityki. Dajcie im szansę. Niestety , już wielu Przykleiło łatkę . Trzymam kciuki i wierzę w Was.

To wspaniałe, że każdy może zaaplikować do KGHM i dostać tam pracę, po czym będąc kompletnie nieznaną osobą w mieście dostać "jedynkę" na liście. Kraj niezrównanych możliwości.

Wiele wypowiedzi krytycznych pod adresem Grzegorza Przybylskiego.Robią to osoby ,które nawet nie próbują go poznać i zapytać wprost tylko jak zwykle w ukryciu bo tak najłatwiej stawiać nieprawdziwe tezy.Pewnie większość nie poszła do wyborów ,nie uczestniczyła w spotkaniach które Grzegorz Przybylski organizował ale teraz ma wiele do powiedzenia.Mam nadzieję, że kiedyś skończy się to oczernianie anonimowe.Krytyka konstruktywna poparta dowodami jest ok ale ośmieszanie, obrażanie kogokolwiek w ukryciu nie mając dowodów nie jest godne żadnego człowieka bo dla mnie to zwykła zawiść.
Ja przynajmniej mam odwagę się podpisać pod swoimi słowami choć wiem, że co niektórzy złośliwcy przerzucą złość na mnie.